Wszystko zaczęło się od anonimowo opublikowanego posta z informacją, że w połowie lutego rusza opcja dowozu jedzenia pod wskazany adres. Fama poszła w świat... a w zasadzie w miasto.
Plotka okazuje się być prawdą. Choć Biuro Prasowe McDonald's nie udzieliło nam informacji potwierdzającej plany dotyczące Kutna, to potwierdził nam je właściciel firmy, która będzie zajmować się dowozem. Kwestia ta wygląda następująco - kutnowska firma codziennie w określonych godzinach zbierać będzie zamówienia od odbiorców. Co ciekawe, nie tylko jedzenie z restauracji ze złotymi łukami w szyldzie będzie na dowóz. Właściciel bowiem oferuje szerszy zakres - od pizzerii przez knajpy po zakupy z marketów.
- Nie mamy podpisanej umowy z McDonald'sem. Firma nie jest podwykonawcą, który na zlecenie restauracji wykonuje usługę. Robimy to na zlecenie osób prywatnych. Funkcjonujemy na zasadzie firmy dostawczej. Mamy zarejestrowaną działalność gospodarczą, zatem wszelkie składki będą odprowadzane, a za każdy dowóz pobierana będzie opłata w wysokości 5 zł. Ponadto każdy zamawiający otrzyma paragon - informuje nas właściciel firmy.
Początkowo to właśnie McDonald's był obiektem docelowym. Właściciel nie wyklucza również opcji dowożenia zamówień pod drzwi domów ze wszystkich innych restauracji z terenu Kutna. Zwłaszcza tych, które takiej usługi nie posiadają. Co ciekawe termin również uległ zmianie. Firma miała ruszyć ze swoją usługą w połowie lutego, a tymczasem startuje jeszcze w tym tygodniu. Już w sobotę od godz. 12:00 będzie można składać pierwsze zamówienia.
Zwolenników pomysłu nie trzeba było długo szukać. Internauci snują już plany i dają wyraz swej radości. A wy co sądzicie o tym pomyśle? Przyjmie się w naszym mieście?