Przypomnijmy, że po unieważnieniu ostatniego przetargu na budowę WORD, rada miasta postanowiła dołożyć do budżetu na ten cel 300 tys. zł, ponieważ wcześniej proponowane przez potencjalnych wykonawców oferty opiewały na dużo wyższe kwoty, niż zakładał budżet inwestycji. Dodatkowo projekt "odchudzono".
- Zmniejszony został zakres tej części drogowej. Plac manewrowy pozostaje wymagalny, natomiast marginesy są zmniejszone, także to 1,3 mln zł powinno wystarczyć - skomentował prezydent Zbigniew Burzyński.
To jednak nie przyniosło oczekiwanego rezultatu. Można rzec, że temat budowy WORD-u w naszym mieście ciągnie się niczym "Moda na sukces". Tym razem w przetargu nie wpłynęła żadna oferta - nikt nie był zainteresowany zakończeniem tego "serialu" raz na zawsze.
Nasuwa się pytanie - co dalej? Z takim też pytaniem zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Kutna, o odpowiedzi poinformujemy.
Wygląda jednak na to, że w tym roku również nie uda się otworzyć kutnowskiej filii WORD - była to prawdopodobnie ostatnia szansa, o czym pisaliśmy TUTAJ.
