Na przejeździe przy ul. Piwnej kierowcy muszą często liczyć na swoją czujność. Kazimierz Szczepaniak, który mieszka w pobliżu, powiedział nam, że ten przejazd jest wyjątkowo niebezpieczny.
-Są tu szlabany i światła, ale się psują. Już wielokrotnie byłemświadkiem jak kierowcy ścigali się w tym miejscu przed jadącympociągiem - mówi pan Kazimierz.
Na przejeździe kolejowym przyulicy Łąkoszyńskiej zmotoryzowanych ostrzega napis - Kierowco zwolnij-żyj!. Nie ma szlabanów. Znak stop jest wyblakły.
-Jest tutaj bardzo niebezpiecznie, zarówno dla samochodów jak ipieszych. Dzieci chodzą do szkoły, wiadomo mogą się zamyślić iwiadomo tragedia gotowa. Kiedyś były rogatki, ale od paru lat jużich nie ma. Był kiedyś dróżnik, ale była redukcja etatów no itakim sposobem nie ma już właściwie nic - mówiWiesława Iwańska, kutnianka.