- Zazwyczaj rzeka wyglądała najgorzej latem, w czasie suszy, kiedy na wyschniętym dnie było widać wszystkie odpady. Teraz jest chyba jeszcze gorzej - uważa pani Barbara, kutnianka napotkana przez nas w okolicach ul. Troczewskiego. - Nie mam pojęcia, kto wyrzuca tu wszystkie śmieci, ale uważam, że powiniem ponieść za to karę.
Trzeba zauważyć, że wyrzucanie śmieci do rzeki nie tylko wpływa negatywnie na jej wyląd, ale również przyczynia się do degradacji środowiska. Aby tego uniknąć, należałoby dokładnie uprzątnąć koryto Ochni. Czy tak się stanie? Zapytaliśmy o to Urząd Miasta w Kutnie, jednak czekamy na odpowiedź. O decyzji władz będziemy informować na bieżąco.