reklama

Odkopano niewielką skrzynkę. Znalezisko potwierdziło opowieści, które od lat elektryzowały wioskę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Odkopano niewielką skrzynkę. Znalezisko potwierdziło opowieści, które od lat elektryzowały wioskę - Zdjęcie główne
Autor: Pracownia Badań Historycznych i Archeologicznych Pomost, | Opis: <p>Badania niedaleko Kutna. Znaleziono szczątki polskich żołnierzy</p>
Zobacz
galerię
5
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WydarzeniaMieszkańcy przez dziesięciolecia opowiadali sobie o historii, która miała wydarzyć się w ich okolicach. Okazuje się, że jest w niej sporo prawdy, a światło na tę sprawę rzuciły niedawne badania ekspertów. Wszystko miało miejsce w jednej z okolicznych gmin.
reklama

Teraz sprawą musi zająć się Instytut Pamięci Narodowej

O sprawie informuje Pracownia Badań Historycznych i Archeologicznych Pomost, która prowadzi poszukiwania i ekshumacje szczątków ofiar II wojny światowej. 

- Prace te, poprzez przywracanie świadectw wojennego okrucieństwa, przyczyniają się do budowania pokoju między narodami. Odkrywanie tożsamości poległych jest również niezwykle ważne dla rodzin, które od dziesięcioleci oczekują na jakiekolwiek wiadomości o losach swoich krewnych – podkreślają eksperci z Pracowni Badań Historycznych i Archeologicznych Pomost.

Niedawno badacze prowadzili prace w jednej z okolicznych gmin. Konkretnie miało to miejsce na cmentarzu parafialnym w miejscowości Bierzwienna Długa w województwie wielkopolskim w gminie Kłodawa.

To właśnie samorządowcy z Kłodawy zlecili zbadanie dwóch bezimiennych grobów.

reklama

Zdjęcia z tych prac znajdziesz w galerii pod artykułem.

- Pod podwójnym upamiętnieniem znajdowała się pojedyncza jama grobowa. Złożono w niej, w niewielkiej skrzynce, szczątki dwóch dorosłych mężczyzn – relacjonuje Pomost.

Jak przekazuj przedstawiciele pracowni, mieszkańcy Bierzwiennej Długiej i okolic przekazywali sobie z pokolenia na pokolenie informację, iż w badanym miejscu pochowano dwóch polskich lotników, którzy zginęli w 1939 roku podczas lotu zwiadowczego. 

- Ich samolot, najprawdopodobniej z serii PZL lub RWD, został zestrzelony lub uległ awarii w sąsiedztwie miejscowości. Wszystko wskazuje, iż ciała żołnierzy podczas wojny były pogrzebane w sposób tymczasowy i dopiero po wojnie ich szczątki zostały przeniesione na cmentarz – przypuszczają eksperci.

reklama

Prawdopodobnie niemiecki okupant zabronił oficjalnego pochówku lotników. 

Badacze zauważają, że świadczy o tym silne zdekompletowanie szkieletów, które nastąpiło w wyniku przeniesienia szczątków. 

- Odnalezione fragmenty kostne noszą liczne ślady obrażeń mechanicznych typowych dla katastrof lotniczych – stwierdza Pracownia Badań Historycznych i Archeologicznych.

O dalszych losach mogiły zadecyduje Instytut Pamięci Narodowej oraz Wielkopolski Urząd Wojewódzki.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo