reklama
reklama

Odszedł dziennikarz, ale przede wszystkim świetny człowiek. Adam, do zobaczenia w lepszym miejscu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: kujawy-pomorze.info

Odszedł dziennikarz, ale przede wszystkim świetny człowiek. Adam, do zobaczenia w lepszym miejscu - Zdjęcie główne

Zmarł Adam Jóźwiak, dziennikarz urodzony w Kutnie | foto kujawy-pomorze.info

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaAdam Jóźwiak. Dziennikarz. Fan sportu. Super człowiek i mój kolega z liceum. Nie mogę uwierzyć, że Adam już nie „sprzeda” mi żadnego tematu. W głowie mi się nie mieści, że odszedł zaledwie 32-letni facet.
Reklama lokalna
reklama

- Adama poznaliśmy raptem kilka miesięcy temu. Wystarczyło jedno, krótkie spotkanie – my wiedzieliśmy, że chcemy razem z nim pracować, a on, że chce pracować z nami. Błyskawicznie zdecydował się postawić wszystko na jedną kartę i budować z nami nowy portal. Niestety dane nam było razem pracować tylko przez dwa miesiące. Redaktor Adam Jóźwiak zmarł w poniedziałek w Toruniu – to pierwsze, co dzisiaj przeczytałem zaraz po tym, jak usiadłem do komputera.

W ten sposób koledzy z pracy Adama poinformowali swoich Czytelników o jego śmierci. Zresztą – przeczytacie to TUTAJ. Wbiło mnie to w fotel i zszokowało.

reklama

Adama poznałem w liceum. Trafiliśmy do jednej klasy w „Grabskim”. Mało tego, często siedzieliśmy razem w ławce. Ani razu przez myśl mi wtedy nie przeszło, że obok siebie siedzi dwóch gości, którzy za kilka lat będą wykonywać ten sam, dość nietypowy zawód.

Może dlatego, że nigdy nie rozmawialiśmy o tym, co planujemy robić po skończeniu szkoły. Adam może już wtedy miał na siebie pomysł. Był dużo bardziej ułożony niż ja, lepiej się uczył, przykładał większą wagę do edukacji. Był dużo dojrzalszy. Ja byłem raczej roztrzepany na zasadzie „Co ma być to będzie”. Byliśmy całkowitymi przeciwieństwami, a jednak znaleźliśmy wspólny język. Jak się po latach okazało zaczęliśmy też rozwijać w sobie taką samą pasję, jaką jest dziennikarstwo.

reklama

Swoją drogą ciekawe, czy nasi nauczyciele przypuszczali, że ta dwójka może kiedyś wykonywać taką pracę.

Lubiliśmy się przekomarzać. Kibicowaliśmy zupełnie innym, zwaśnionym ze sobą drużynom piłkarskim, więc mieliśmy ku temu wiele okazji. Ale lubiliśmy też pogadać na poważnie nie tylko o sporcie, ale również chociażby o historii, polityce itd.

Adam w liceum był bardzo koleżeński. Chyba najbardziej w naszej klasie. Jak wspomniałem, nie byłem najpilniejszym uczniem (i to delikatnie mówiąc). Jak czegoś nie wiedziałem, potrzebowałem z czymś pomocy, potrzebowałem, żeby coś mi wytłumaczyć, to Adam to wszystko robił. Był po prostu świetnym kumplem. Takim, na którego można było liczyć.

reklama

Przypuszczam, że nie każdy wie, czym dokładnie zajmował się Adam. Najlepiej przeczytajcie to, co sam o sobie napisał.

- Urodziłem się w Kutnie w województwie łódzkim, ale od 11 lat mieszkam i pracuję na terenie regionu kujawsko-pomorskiego. Z mediami natomiast jestem związany od dekady. Pierwsze swoje kroki stawiałem w Radiu Zet Gold, następnie - w Meloradiu. W tym czasie współpracowałem też z Radiem ZET i Antyradiem. Ostatnie cztery lata spędziłem w portalu Dzień Dobry Toruń. Jako dziennikarz zajmowałem się tam głównie tematami politycznymi, sportowymi i wydarzeniami kulturalnymi. W wolnej chwili oglądam filmy Wojciecha Smarzowskiego, a także czytam książki Jakuba Żulczyka i Szczepana Twardocha. Śledzę też polski sport. Siatkarsko kibicuje Skrze Bełchatów, a piłkarsko - Legii Warszawa.

Z tego co widzę na facebooku, Adam był bardzo szanowany w środowisku w którym pracował. I jakoś wcale mnie to nie dziwi.

Znalazłem ostatni artykuł autorstwa Adama. Publikował go w sobotę, a w poniedziałek już od nas odszedł. Mój rówieśnik, 32 lata. Przecież w tym wieku ma się jeszcze cholerną większość życia przed sobą.

Adam był również jedną z niewielu osób z liceum z którymi do tej pory utrzymywałem jako taki kontakt. Interesował się tym, co się dzieje w Kutnie. Podsyłał mi tematy. Pisał do mnie, jak dowiedział się czegoś, co mogłoby mnie zainteresować. Ostatnio pisaliśmy ze sobą w sierpniu.

Szczere kondolencje dla rodziny i bliskich Adama. Strasznie Wam współczuję i nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić, przez co teraz przechodzicie.

Informacja dla tych, którzy chcieliby pożegnać Adama, bo wiem, że w Kutnie i pod Kutnem wciąż jest wiele takich osób. Skontaktowałem się z redaktorem naczelnym portalu kujawy-pomorze.info w którym Adam ostatnio pracował. Obiecał, że da mi znać, jak tylko znana będzie data i miejsce pogrzebu, a więc po prostu zaktualizuję ten krótki tekst.

Adam, mam nadzieję, że spotkamy się kiedyś w tym lepszym miejscu i powspominamy licealne lata.

Aha, Adam, ważna rzecz. Pamiętaj, jaka drużyna jest najlepsza w Polsce. I nie, nie jest to Legia, trzeba patrzeć raczej w stronę niebiesko-białej części Poznania.

Do zobaczenia, Adam.

Tomek Zagórowski

[EDIT]

Msza Święta. pogrzebowa za śp. Adama Jóźwiaka odbędzie się w dniu 16.09.2023 (sobota) o godzinie 11.00 w Kościele pw. św. Floriana w Bedlnie.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama