Zaglądamy do Oporowa
Podkutnowski Oporów słynie w całej Polsce z kameralnego, ale bardzo dobrze zachowanego i niesamowicie klimatycznego zamku. Wielu z nas bardzo ceni sobie również park, który otacza tę budowlę.
Te miejsca przyciągają i często są tłem np. w trakcie różnych sesji zdjęciowych.
Zamek w Oporowie jest miejscem doskonale znanym wszystkim pasjonatom historii z naszych okolic.
Oporów historycznie mocno związany jest z ziemią łęczycką. Pierwsze wzmianki historyczne o tym miejscu pojawiają się w XIV wieku. Oporów był wówczas siedzibą Oporowskich.
- Przed 1424 r. uzyskał prawa miejskie, które utracił w końcu XVIII w. Rezydencję rodową – zamek zbudował arcybiskup Władysław Oporowski, syn Mikołaja wojewody łęczyckiego, właściciel dóbr oporowskich w latach 1428-1453. Na początku XVII w. dziedzictwo przejęła rodzina Tarnowskich herbu Rola, w XVIII w. dobra wraz z zamkiem należały do Sołłohubów. W XIX w. Oporów kilkakrotnie sprzedawany był kolejno własnością Korzeniowskich, Pociejów, Oborskich, Orsettich, a od 1932 r. Karskich – opisuje strona internetowa Muzeum Zamku w Oporowie.
Zamek powstał około 1440 roku. To mała późnogotycka budowla obronna. Znajduje się na wyspie, otacza ją wspomniana już fosa. Zamek jest jednym z niewielu tego typu zabytków zachowanych na ziemiach polskich.
Wydali kilka milionów
Teraz w Oporowie mamy kolejną ciekawą atrakcję. W marcu tego roku władze gminy Oporów poinformowały, że rozpoczęły się prace przy stawach znajdujących się w sąsiedztwie wspomnianego zamku.
- Planuje się wybudowanie ciągu pieszo-jezdnego, wieży widokowej i mostka dla pieszych na grobli między stawami. Ta inicjatywa ma poprawić atrakcyjność miejsca, oferując mieszkańcom nowe udogodnienia i zachęcając do aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu – wyliczali pracownicy Gminy Oporów.
Prace nad postawieniem wieży zakończyły się jakiś czas temu. Konstrukcja liczy około 13 metrów. Wartość inwestycji to niecałe 6,7 miliona złotych. Pięć milionów pochodzi z dofinansowania.
Można z niej obserwować okolicę z bardzo ciekawej perspektywy. W tym tygodniu (mimo skrajnego lęku wysokości naszego dziennikarza) weszliśmy na wieżę by przekonać się o tym na własne oczy, co udokumentowaliśmy na zdjęciach, które możecie zobaczyć w poniższej galerii.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.