Prace nad rewitalizacją zabytku trwały prawie dwa lata. Koszt inwestycji to ok. 1 mln zł. Środki na ten cel pozyskano z Urzędu Marszałkowskiego (500 tys. zł), a także z Funduszu Ochrony Środowiska (80 tys. zł). Resztę dołożyła gmina. Swoją siedzibę w pałacu będzie miała miejscowa biblioteka oraz ośrodek kultury.
Mieszkańcy gminy pękają z dumy na widok odnowionego pałacu.
- Przez lata obiekt straszył mieszkańców i przyjezdnych, a dziś mamy zabytek na miarę oporowskiego zamku. Mam nadzieję, że przyciągnie on turystów - mówi jedna z mieszkanek.
Zadowolenia nie ukrywa również Barbara Bawej, dyrektor centrum kultury, która już niedługo przeprowadzi się do nowej siedziby.
- Do tej pory zajmowaliśmy pomieszczenia znajdujące się nad bankiem. Teraz będziemy mogli w pełni rozwinąć skrzydła i pokazać, na co nas stać - mówi pani dyrektor.
To jednak nie koniec inwestycji w Łaniętach. Gmina planuje również rewitalizację parku, na terenie którego znajduje się pałac.
- Mamy już projekt inwestycji. Potrzeba na ten cel ok. 500 tys. zł. Zamierzamy ubiegać się o środki zewnętrzne. W parku trzeba dokonać nowych nasadzeń i pobudować alejki - mówi Stanisław Jędrzejczak, wójt gminy.