- W związku z toczącą się kampanią wyborczą i pojawiającymi się informacjami, dotyczącymi rządowego wsparcia rewitalizacji Pałacu Saskiego w Kutnie, z całą stanowczością pragnę podkreślić, że realizację tej inwestycji Miasto Kutno w większości sfinansowało ze środków własnych, kosztem ograniczenia innych zadań inwestycyjnych - pisze prezydent Burzyński.
Włodarz podkreśla, że na łączną kwotę ok. 39 mln zł kosztów inwestycji pn."Rewaloryzacja Zespołu Pałac Saski w Kutnie", Miasto ze środków własnych wyasygnowało blisko 30 mln zł, natomiast z dofinansowania rządowego pochodziło ok. 9,5 mln zł ( 8 137 676 zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych oraz 1 425 185 zł ze środków ministerialnych na zakup wyposażenia muzeum).
- Ubolewam, ale niestety sugerowana w spotach wyborczych kwota rządowego wsparcia w wysokości 36 mln zł na rewitalizację Pałacu Saskiego nie znajduje pokrycia w rzeczywistości - przekonuje Zbigniew Burzyński.
Zamieszanie wokół dofinansowania przybrało na sile w trakcie ostatniego Święta Róży. Podczas otwarcia Pałacu Saskiego, informacje o rzekomym sfinansowaniu inwestycji z rządowych pieniędzy podał publicznie jeden z lokalnych parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości.
Czy politycy PiS odniosą się do słów prezydenta Kutna? Do tematu wrócimy.
Komentarze (0)