reklama
reklama

Pierwsze dożynki prezydenckie w Spale. W 1928 roku świętowało tam 40 tysięcy ludzi [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Pierwsze dożynki prezydenckie w Spale. W 1928 roku świętowało tam 40 tysięcy ludzi [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
18
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wydarzenia 28 sierpnia 1927 odbyły się pierwsze ogólnopolskie uroczystości dożynkowe w Spale (województwo łódzkie) z udziałem prezydenta Ignacego Mościckiego. W kolejnym 1928 roku w Spale świętowano już Dożynki Prezydenckie od 25 do 27 sierpnia.
reklama

Organizatorami pierwszych dożynek spalskich był Centralny Związek Kółek Rolniczych oraz podległe mu organizacje młodzieży wiejskiej i Związek Teatrów Ludowych. Uczestniczył w nich prezydent Ignacy Mościcki, który odebrał wieniec od żniwiarek. Następnie przemaszerował korowód dożynkowego przy dźwiękach orkiestr i kapeli ludowych.

Po przejściu korowodu goście dożynkowi zostali zaproszeni na wspólny obiad. Przy stołach ustawionych w lesie wojskowe kuchnie polowe wydawały bigos. W pierwszych dożynkach w Spale w 1927 r. uczestniczyło blisko 10 tys. osób.

Pierwsze Dożynki Prezydenckie w Spale

Kolejne w 1928 r. nazwano Dożynkami Prezydenckimi, a zgromadziły już cztery razy więcej uczestników - przypomina portal Trybunalski.pl. Z Warszawy przywiozło gości 28 pociągów. Przed wydarzeniem zbudowano stadion i kuchnię z zapleczem. Stadion miał bieżnię długości 460 metrów i trybuny mogące pomieścić około 10 tys. widzów. Pośrodku widowni znajdowała się loża dla Prezydenta RP i jego gości. Na stadionie odprawiono mszę polową i składano wieńce.

Z okazji dożynek wydano specjalną jednodniówkę, w której ukazała się między innymi relacja z poprzedniego roku i program dożynek z roku 1928.

25 sierpnia zaplanowano przyjazd i zakwaterowanie uczestników i sportowców, którzy mieli później występować na stadionie. Wydano im obiad składający się z zupy, mięsa, chleba, piwa i herbaty. Do wieczora trwać miały zabawy ludowe i tańce przy muzyce orkiestry. 26 sierpnia korowód dożynkowy, a 27 sierpnia wesele kurpiowskie.

Dożynkowy korowód i 155 wieńców

26 sierpnia, o godz. 8.15 odprawiona została msza. Z przemówieniem wystąpił gospodarz Jan Wójciak z Lubochni. O godz. 9 ustawił się korowód, który miał przechodzić do godz. 12.

Otwierała go orkiestra Tomaszowskiej Straży Ogniowej. Za nią jechał pług samochodowy, dwa konie i chłop Łowiczanin, następnie brony sprężynowe, dwa konie i Kujawianin, potem brony polowe dwukonne i Krakus, siewcy – czterech chłopów z Mazowsza, za nimi siewnik z obsługą, kosiarze – dwóch chłopów z kosami.

Następnie byli Hucuł i Góral, dwie dziewczyny z grabiami, dwóch chłopów z kosami, Ślązak i Kujawiak, dwie dziewczyny z sierpami, wóz siana i cztery dziewczyny z grabiami, dwie dziewczyny z grabiami, dwie dziewczyny z widłami, dwie dziewczyny na wozie, czterokołowy wóz, a na nim zboże, grupa chłopców i dziewcząt – cztery pary, orkiestra wiejska i wieniec ogólnopolski, czterech chłopów z cepami. Następnie czwórkami postępować mili członkowie organizacji przybyłych na dożynki.

Według programu godzinach 12-14 zaplanowano przerwę obiadową, a po niej do godziny 18 delegacje składały prezydentowi wieńce dożynkowe: w sumie 155. O godzinie 18 prezydent wydał obiad dla 500 osób. Wieczorem zaplanowano ognie sztuczne.

Ostatniego dnia, 27 sierpnia, zainscenizowano wesele kurpiowskie, a delegacje rozjechały się do domów.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama