Przypomnijmy, że decyzję o wstrzymaniu operacji i przyjęć pacjentów wydał jeszcze stary dyrektor Paweł Górski. Powodem takiej decyzji był brak kadry medycznej na kilku oddziałach. Zarządzenie to obowiązywało kilkanaście dni, aż do wczoraj. Dziś szpital już normalnie pracuje, przywrócono planowe zabiegi oraz przyjęcia. Włodarze powiatu uważają, że jest to zasługa nowego dyrektora, Romualda Stelmacha.
– Faktyczne sytuacja szpitala była naprawdę trudna – mówi Dorota Dąbrowska, starosta kutnowski. – Dzięki fachowości nowego dyrektora sytuacja placówki uległa znacznej poprawie. Wczoraj przeprowadzono dwa pierwsze zabiegi planowe, stworzono już grafik dyżurów na styczeń, z którego stworzeniem poprzednia dyrekcja miała problem. Następnym krokiem będzie pobudzenie do życia nieczynnego od listopada oddziału intensywnej terapii. Wiadome jest, że praca na OIT ruszy już od 15 stycznia, wówczas też do pracy w naszej placówce powróci doktor Andrzej Bartczak.