W ubiegłą sobotę, 2 marca, o godzinie 8.55 policjanci z ruchu drogowego skontrolowali trzeźwość rowerzysty w miejscowości Bielawska Wieś (gmina Bielawy w powiecie łowickim). Badanie 45-letniego mężczyzny wykazało aż 3,1 promila. Nie był to jednak najwyższy wynik "wydmuchany" tego weekendu przez skontrolowanego rowerzystę.
Dzień później, 3 marca o godzinie 12.35 w miejscowości Jastrzębia (gmina Łowicz) jednośladem poruszał się 48-latek z powiatu łowickiego. Kiedy mundurowi sprawdzili trzeźwość cyklisty, okazało się, że ma... 3,7 promila alkoholu w organizmie.
Obaj cykliści zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 2500 złotych.
- Takie zachowanie jest kompletnie nieodpowiedzialne. Pamiętajmy, że jazda rowerem po wypiciu alkoholu jest bardzo niebezpieczna. Cyklisty nie chroni ani karoseria, ani też poduszki powietrzne. Zatem w zderzeniu z samochodem szanse wyjście z takiego zdarzenia bez uszczerbku na zdrowiu są znikome - mówi nadkom. Urszula Szymczak z łowickiej policji.
W związku z tym po raz kolejny policjanci apelują o trzeźwość na drodze, w przeciwnym razie o tragedię nietrudno.
Info: KPP w Łowiczu
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.