Prokurator, kóra obecna była na dziesiejszym posiedzeniu, nie chciała powiedzieć, czy nastolatkowie przyznali się do winy. Niebawem sąd podejmie decyzję, czy podejrzani będą sądzeni jak osoby dorosłe. Jeśli tak, grozi im nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Dodajmy, że przed dzisiejszym posiedzeniem doszło do incydentu z udziałem członka rodziny zabitej 67-latki. Mężczyzna próbował podbiec do podejrzanych, jednak został w porę zatrzymany przez fukcjonariuszy wydziału kryminalnego.