Policyjny pościg zakończony sukcesem. Przekroczenie prędkości to nie jedyne za co odpowie

Jazda na "podwójnym gazie"

W łęczyckiej komendzie policjanci nie zwalniają tempa w walce z nietrzeźwymi kierowcami, którzy czasem decydują się na próbę ucieczki przed mundurowymi. Taka sytuacja miała miejsce ostatnio.

- 15 listopada 2024 roku około godziny 19.40 w miejscowości Wilczkowice kierowca toyoty przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 21 km/h. - informuje aspirant sztabowy Mariusz Kowalski.

Próba zatrzymania kierowcy do kontroli nie przyniosła efektu. Mężczyzna, zamiast podporządkować się poleceniom mundurowych, przyspieszył i rozpoczął ucieczkę. W takiej sytuacji mundurowi ruszyli w pościg za osobówką.

- Pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierujący nadal nie zatrzymał pojazdu. Kiedy zdał sobie sprawę, że nie zdoła zgubić pościgu zakończył próbę ucieczki. - dodaje aspirant sztabowy Mariusz Kowalski.

Okazało się, że kierowcą, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 71km/h był 33- latek, w którego organizmie znajdowało się 0,80 promila alkoholu.

Dodatkowo, podczas ucieczki dopuścił się wyprzedzania na przejściu dla pieszych, co jeszcze bardziej podnosi poziom zagrożenia, które stwarzał dla innych uczestników ruchu. Za to już został ukarany mandatem karny, jednak to nie koniec konsewencji.

Za niezatrzymanie do kontroli drogowej i prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości kierowca odpowie przed sądem. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi mu kara do 5 lat więzienia, natomiast za jazdę pod wpływem alkoholu kolejne 3 lata.

Jak pokazują działania łęczyckich policjantów wciąż nieodpowiedzialni kierowcy decydują się na jazdę na "podwójnym gazie".

W ten sposób stwarzają realne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też wszystkich uczestników ruchu drogowego. Policja apeluje o zdecydowaną reakcję wobec pijanych kierowców. Gdy widzimy, że za kierownicę wsiada taka osoba nie bądźmy obojętni i wezwijmy policję.