Nowy mural
W dniach 19–22 sierpnia na ścianie Domu Nauczyciela przy ul. Długosza 9 powstało dzieło, które jest czymś więcej niż tylko elementem miejskiej przestrzeni. Oddział Międzygminny ZNP w Kutnie zrealizował własną koncepcję muralu upamiętniającego nauczycielki i nauczycieli Tajnej Organizacji Nauczycielskiej (TON), którzy w latach 1939–1945, pomimo okupacyjnego terroru, podjęli się heroicznej misji tajnego nauczania młodego pokolenia.
- Efekt pracy twórców możemy dziś z dumą zaprezentować mieszkańcom Kutna. Mural jest hołdem dla bohaterów TON, wyrazem szacunku dla ich heroizmu i poświęcenia oraz symbolem bogatej historii i tradycji Związku Nauczycielstwa Polskiego. - informuje Zarząd Oddziału Międzygminnego ZNP w Kutnie.
Na budynku, który od lat jest siedzibą kutnowskiego ZNP, pojawił się więc nie tylko obraz, lecz także symbol pamięci i wdzięczności dla nauczycieli, którzy swoją odwagą i oddaniem zapisali się na kartach w historii polskiej edukacji.
Na kompozycji znalazło się m.in. historyczne zdjęcie z Łopiennika Górnego - scena tajnej lekcji języka polskiego prowadzona przez Jadwigę Sokirkównę.
Tajna Organizacja Nauczycielska została powołana 26 października 1939 roku i miała na celu ratowanie polskiej młodzieży przed wyniszczeniem intelektualnym i moralnym przez okupanta.
Dzięki odwadze i poświęceniu nauczycieli w latach 1939–1945 powstała szeroka siatka tajnego nauczania – również na ziemi kutnowskiej.
W lutym 1940 roku zamknięto wszystkie polskie szkoły w Kutnie, a dzieci zostały odesłane do domów. Już w kwietniu tego samego roku rozpoczęły się masowe aresztowania nauczycieli, z których wielu trafiło do obozów koncentracyjnych – tylko nieliczni powrócili po wojnie. Mimo brutalnego terroru okupanta, nauczyciele kontynuowali swoją misję.
Wśród pierwszych, którzy podjęli się tajnego nauczania w Kutnie, byli m.in.: Pelagia Ładykowska-Zys, Helena Morawska, Florentyna Sieczkowska, Helena Dudzińska, Kazimierz Wojtczak.
W działalność TON na terenie Kutna i powiatu zaangażowanych było około 40 nauczycieli, głównie kobiet.
Komentarze (0)