reklama
reklama

Psiakowi zmarł jego opiekun. Jurta szuka domu [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Psiakowi zmarł jego opiekun. Jurta szuka domu [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
6
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wydarzenia Jurta nie ma lekkiego życia. Najpierw doświadczyła dużo krzywd z rąk ludzi, a kiedy wydawało się, że wreszcie znalazła swoje miejsce na świecie, otrzymała kolejny cios i ponownie musi szukać domu.
reklama

Suczka Jurta szuka domu

Początkowo Jurta trafiła pod opiekę wolontariuszy Fundacji Zwierzęta Podhala po tym, jak jej „opiekun” ukarał ją za… kopanie dziur w ogrodzie.

- Jak? Poszła na łańcuch na bacówkę do kolejnego "dobrego pana", który przypiął ją pod traktorem i czekał na koniec sezonu, żeby ją wtedy komuś zbyć bo... przecież przez całą zimę trzeba "tej gadzinie dać żreć" – opisują historię Jurty wolontariusze.

W końcu w lipcu ubiegłego roku Jurta trafiła do Kutna i zamieszkała w domu taty jednego z naszych dziennikarzy. Wydawało się, że wreszcie los się do niej uśmiechnął i będzie mogła wieść bezstroskie życie, ale na początku kwietnia niestety stało się jasne, że psiakowi trzeba poszukać nowego domu.

Mieszkający samotnie opiekun psa zmarł. Rodzina i bliscy nie mieli możliwości wziąć Jurty do siebie. Większość z nich ma już zwierzęta, w tym koty, za którymi Jurta nie przepada. Inni nie mają warunków, by zapewnić Jurcie opiekę na odpowiednim poziomie. 

Dlatego dla dobra psiaka najlepszym rozwiązaniem było oddanie go pod opiekę wolontariuszy i poszukanie mu nowego domu.

Jurta to około czteroletnia suczka. Jest zdrowa, zaszczepiona, wykastrowana i zaczipowana. Zwierzak jest bardzo łagodnie usposobiony, lubi towarzystwo ludzi i innych psów. Dobrze dogaduje się z dziećmi.

Należy jej jednak zapewnić odpowiednie warunki. Jurta to średniej wielkości pies, sięga mniej więcej do kolan. Lubi aktywność i potrzebuje, by zagwarantować jej co nieco ruchu.

Bardzo przywiązuje się do ludzi z którymi mieszka. Pod nieobecność opiekuna z tęskony potrafiła przeskoczyć przez około dwumetrowe ogrodzenie. Warto więc mieć to na uwadze i przygotować miejsce w którym Jurta bezpiecznie spędzi czas np. kiedy jesteśmy w pracy.

Jeśli chciałbyś dać Jurcie nowy dom zachęcamy do kontaktu z wolontariuszami (tel. 698-921-128), którzy szczegółowo opowiedzą o niej i o całej procedurze adopcyjnej.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama