reklama

Radny uzdrawia zwierzęta. Wyleczył Fifi z padaczki!

Opublikowano:
Autor:

Radny uzdrawia zwierzęta. Wyleczył Fifi z padaczki! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaTo niewiarygodne! Znany kutnowski bioenergoterapeuta i jednocześnie radny miejski Edward Książek nie tylko pomaga ludziom. Był bardzo zaskoczony, gdy okazało się, że potrafi uzdrawiać zwierzęta.fot. Edward Książek swoją energią leczy również zwierzęta.

Dwunastoletnia Fifi jest dla Leszka Tomczaka i jego bliskich jak członek rodziny. Suczka ma swoje miejsce w łóżku, obok właścicieli. Czworonóg Tomczaków niejedno już przeszedł. Trzy lata temu wykryto u niej dwa guzki na sutkach i jeden na narządach rodnych. Jak stwierdził wówczas weterynarz, operacja się udała, ale dawał Fifi tylko trzy lata życia. Dwa lata temu zaczęły się kolejne problemy - padaczka.

- Dawaliśmy suczce leki i jakoś funkcjonowała - mówi pan Leszek. - Wszystko jednak zmieniło się rok temu. W kolejce do weterynarza spotkałem pana Edwarda. Czekał na wizytę ze swoim kotem w sprawie sterylizacji. Powiedziałem, że Fifi choruje. On stwierdził, że spróbuje uleczyć ją swoją energią. Na początku podchodziłem do tego sceptycznie. Stwierdziłem jednak, czemu nie.

- Gdy kilka dni temu spotkałem pana Leszka, który powiedział mi, że Fifi od tamtego momentu nie miała ataku padaczki i nie przyjmuje już leków, sam byłem zdziwiony - opowiada Edward Książek. - Cieszę, że mogłem ulżyć zwierzęciu.

Suczka Tomczaków cierpi również na zaćmę. Po ostatnich seansach bioenergoterapeutycznych zaczyna coraz lepiej widzieć - tak twierdzi jej właściciel.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo