Oprócz Włocha, Prokuratura wnioskowała o aresztowanie 4 innych osób. Wśród nich znalazła się Elżbieta P. (50 l.). Jest podejrzana o to, że pełniąc funkcje prezesa w pięciu spółkach współpracujących z firmą kierowaną przez Włocha oraz ze sobą wzajemnie brała udział oraz kierowała zorganizowaną grupą przestępczą, dopuszczała się tzw. „firmanctwa” i oszustw podatkowych, jak również brała udział w praniu brudnych pieniędzy.
Ponadto w sprawie pozostają, pod podobnie brzmiącymi zarzutami, główna księgowa podstawowego kontrahenta spółki kierowanej przez Włocha - Dorota D. (46 l.) oraz inne osoby związane z podmiotami uczestniczącymi w procederze, będącymi często fikcyjnymi prezesami zarządów tych podmiotów prowadzonych w formie spółek.
Wszystkim trzem osobom grozi 10 lat pozbawienia wolności.
Wcześniej zarzuty popełnienia przestępstw w tej sprawie przedstawiono siedmiu osobom. Łącznie status podejrzanego posiada aktualnie trzynaście osób.
W wyniku przestępczych działań, osoby oskarżone osiągnęły znaczną korzyść majątkową w wysokości co najmniej 88 mln zł. Działalność grupy polegała na wystawianiu i posługiwaniu się nierzetelnymi fakturami VAT i innymi dokumentami poświadczającymi nieprawdę, które były wykorzystywane do rozliczeń podatkowych.
Sprawa nadal ma charakter rozwojowy, stąd prokuratura dla dobra śledztwa nie udziela więcej szczegółów.