reklama

Snajper spod Kutna znów uderzył!

Opublikowano:
Autor:

Snajper spod Kutna znów uderzył! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaBlady strach padł na mieszkańców podkutnowskiego Strzegocina. Równo rok temu nieustalony do dziś sprawca oddał strzały z wiatrówki do jednej z mieszkanek. Kobieta została wówczas trafiona śrutem w rękę. W ubiegłym tygodniu snajper znów uderzył! Tym razem jego ofiarą padła 17-letnia Weronika.

Rodzice postrzelonej dziewczyny prowadzą rodzinny dom dziecka wStrzegocinie. Mają dwójkę biologicznych dzieci oraz ósemkę, którąprzyjęli na wychowanie. W feralny poniedziałek cała rodzina spędzałaczas na zabawie przed domem, gdy nagle jedno z dzieci poczuło dziwnyból w plecach.

- Na początku myślałam, że córkę użądliła osa lub pszczoła, ale śladyna plecach wskazywały na coś innego. Po chwili usłyszeliśmy dziwnyhałas. Mąż rozejrzał się i znalazł na ziemi nabój. Wiedzieliśmy już, żecoś jest nie tak - opowiada mama postrzelonej dziewczynki.

Pani Dorota zabrała resztę dzieci do domu, a jej mąż zawiadomił o sprawie policję.

- Co jakiś czas było słychać ten dziwny dźwięk, co znaczyło, że tenwariat nadal do nas strzelał. Drżałam, że któreś z dzieci może zostaćtrafione w oko przez tego szaleńca. Teraz cały czas żyjemy w strachu! -mówi pani Dorota.

Na szczęście Weronice nic poważnego się nie stało. Odległość z jakiejzostał oddany strzał była zbyt duża, aby poważnie ją zranić. Dziewczynazostała trafiona w plecy, do dziś ma ślady po feralnym zdarzeniu.

Dzieciom pani Doroty nikt nie groził, jej samej i mężowi również,dlatego rodzinę dziwi to, że padła ofiarą snajpera. Sprawa przypomniałamieszkańcom zeszłoroczne wydarzenia. Wówczas szaleniec strzelał do AnnyByczkowskiej, która z bliskiej odległości została trafiona w rękę.

Mieszkańcy w Strzegocinie mówią o powrocie snajpera.

- Pamiętam tę sprawę, widocznie znowu zaczął działać. Strach pomyśleć,co by się stało, gdyby trafił dziewczynkę w głowę. Policja powinnadokładnie zbadać tę sprawę. Nie wiem, czy możemy czuć się bezpiecznie -mówi pani Teresa, jedna z mieszkanek.

Oficer prasowy kutnowskiej policji zapewnia, że sprawca zostanie wykryty.

- W zeszłym tygodniu otrzymaliśmy dwa zgłoszenia o osobie, która miałastrzelać z wiatrówki w Strzegocinie. Mężczyzna, do którego dotarłdzielnicowy nie przyznał się do oddawania strzałów, ale z pewnościąustalimy, kto stoi za tymi zdarzeniami - mówi asp. Paweł Witczak.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE