reklama

Starosta pozostanie na stanowisku

Opublikowano:
Autor:

Starosta pozostanie na stanowisku - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaZa nami głosowanie nad odwołaniem Mirosławy Gal-Grabowskiej z funkcji starosty kutnowskiego. Dziewięciu radnych głosowało za odwołaniem, czternastu było przeciw. Tym samym starosta pozostanie na swoim stanowisku. Głosowanie było tajne, poprzedziła je gorąca dyskusja.- Niestety od wielu miesięcy nasz kutnowski szpital jest kością niezgody - mówił Jacek Gałka, radny Prawa i Sprawiedliwości. - Skłócony zarząd pod kierownictwem pani starosty od wielu miesięcy dryfuje w nieokreślonym kierunku. Pani starosta nie potrafi zażegnać konfliktu, podjąć zdecydowanych działań, aby odzyskać zaufanie całego zarządu. Kierując się głosem sumienia i zwykłej ludzkiej przyzwoitości będę głosował za odwołaniem pani Mirosławy Gal-Grabowskiej z funkcji starosty kutnowskiego.

Za odwołaniem byli także członkowie Komitetu Obywatelskiego oraz radny SLD Marek Materka, mimo że głosowanie było tajne nie kryli swoich poglądów.

- Mirka, nie jesteś Żelazną Damą, chociaż miałaś taką szansę - mówi M. Materka. - Jako jedyna kobieta w zarządzie miałaś zdopingować pozostałych członków do pracy. M. Ruciński mówił mi swego czasu, że poprzedni zarząd był zły, że go bardzo skrzywdził. Tymczasem prace komisji rewizyjnej pokazały, że w wydziale drogownictwa były nieprawidłowości. O wicestaroście wiem, że w mowie i cytacie jest szalony, ale ty jako kobieta powinnaś wziąć go pod buta i zagonić do roboty.

- S. Reterski robi to, co powie mu Konrad - kontynuował M. Materka. - Reterski musi zachować kult wodzowski i to jest złe w PiSie. Z. Trawczyński to chłop z krwi i kości. Sam pochodzę z rodziny chłopskiej. Zdzichu, czy uważasz, że w tym towarzystwie naprawisz wszystko?

W tym momencie ostro zareagował wiceprzewodniczący Zdzisław Sapiejka.

- Panie radny, to stek bzdur - podkreślał. - Jakie Pan ma moralne prawo wszystkich oceniać? Pan się odwołuje do honoru, tymczasem to, co słyszałem o Pana firmie w Żychlinie niewiele ma wspólnego z honorem. Radzę tobie być bardziej samokrytyczny.

Z. Sapiejka otwarcie powiedział, że nie poprze wniosku. Podobnie zresztą jak cała Platforma. Artur Gierula mówił, że sytuacja w szpitalu jest pod kontrolą. Zarząd wzmocnił nadzór nad lecznicą, w szybkim czasie zdiagnozował problem, w związku z tym odwołanie starosty byłoby szkodliwe dla powiatu. W PSL-u nie było dyscypliny. Z. Trawczyński uznał, że każdy powinien zagłosować zgodnie ze swoim sumieniem.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo