Jeśli chodzi o kota - całe zajście miało miejsce w Krośniewicach. Zwierzak utknął między futryną a oknem. Na miejscu działał jeden zastęp OSP Krośniewice. Druhowie ewakuowali kota. Na miejsce wezwano weterynarza. Zwierzę odniosło poważne obrażenia.
- Kota niestety trzeba było uśpić - informuje oficer dyżurny KP PSP Kutno.
Dużo szczęśliwiej zakończyło się ratowanie psa, który utknął w... ogrodzeniu. Strażacy używając narzędzi hydraulicznych rozcięli je i uwolnili czworonoga. Średniej wielkości psiak z całego zdarzenia wyszedł bez szwanku i wrócił do swojego właściciela. Czworonoga ratowali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Żychlinie.
fot. poglądowe