Następnie Andrzej Latos przedstawił działający przy TPZK zespół Cantabile pod kierunkiem Joanny Domagały, który pięknie i nastrojowo wykonał kolędy świata. W języku francuskim duet Joanna Domagała i Ewa Murzynowska „Narodził się nam Zbawiciel”, następnie cały zespół wykonał kolędę ukraińską „Radość dziś nastała”, kolędę angielską „Jasność nawiedziła świat” i „Raduj się świecie”.
Całość zakończyła przepiękna kolęda polska „Oj maluśki, maluśki”. Podkreślić należy fakt, że akompaniatorem wszystkich wykonań był uczeń klasy IIIe, Maciuś Domagała.
Kontynuując, najpiękniejsze kolędy polskie „Mizerna cicha” i „Jezus malusieńki” zaśpiewała w sposób niezwykle nastrojowy Ewa Murzynowska. Wytworzona atmosfera pozwoliła na występ świetlicowego chóru, złożonego z 45 dzieci pod kierunkiem Aliny Murzynowskiej.
Dzieci w sposób niezwykle ciepły zaśpiewały kolędy „Pójdźmy wszyscy do stajenki” i „Gdy śliczna Panna”. Występ dzieci przyjęto owacyjnie, co prowadzący wykorzystali do rozpoczęcia wspólnego kolędowania. Wszyscy zebrani wraz z dziećmi śpiewali najpiękniejsze kolędy polskie: „Cicha noc”, „Wśród nocnej ciszy”, „Lulajże Jezuniu”, „Przybieżeli do Betlejem”, „Dzisiaj w Betlejem”, „Gdy się Chrystus rodzi”, „Anioł pasterzom mówił”.
Atmosfera wspólnego kolędowania przyprawiała o „gęsią skórkę” i ogromne wzruszenie. Dzieci śpiewały wręcz rewelacyjnie. Całość brzmiała tym piękniej, że wykonywana była przy niezwykłym akompaniamencie gitary, w wykonaniu Andrzeja Horzyckiego.
Niespodziewanie po wykonaniach muzycznych, z końca sali na scenę „przybieżeli” kolędnicy, anioł, turoń i gwiazdor przygotowani przez panią Dorotę Andrzejewską, którzy złożyli wszystkim świąteczne życzenia i poczęstowali czekoladowymi mikołajami.
Świąteczne życzenia złożyła również dyrektor szkoły Danuta Blus, która nie szczędziła pochwał i podziękowań za magiczny wieczór organizatorom i wykonawcom koncertu. W podziękowaniu za wspaniałe występy Ewa Milka obdarowała wykonawców pięknymi, własnoręcznie wykonanymi stroikami świątecznymi. W świątecznym nastroju, z obietnicą spotkania w roku następnym, kolędowanie wszyscy uczestnicy ponieśli do domów rodzinnych. Całość dokumentowała fotograficznie Ania Marciniak.