Święty Mikołaj zdemaskowany!

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Tradycyjnie już dzieci z gminy Krośniewice zebrały się w Basiorze o 17., aby spotkać wyczekiwanego Świętego Mikołaja. I jak co roku nie zawiodły się - święty przybył nie tylko z górą prezentów, ale zabrał również gości, którzy wzbudzili ogromne zaintersowanie wśród setki maluchów i ich opiekunów. Kto by pomyślał, jakie będzie tego zakończenie...

Na pierwszy ogień poszli kutnowscy strażacy: mł. asp. Przemysław Głyda oraz sekc. Marcin Maćkowiak, którzy przeprowadzili niezwykle cenną prelekcję nt. niebezpieczeństwa, jakie stwarza czad. Ku wielkiej radości maluchów, każdy mógł przymierzyć również prawdziwy strój strażaka.

Kolejnymi gośćmi byli koszykarze Polfarmexu Kutno: Michał Gabiński oraz January Sobczak, którzy pokazali jak trenują zawodowcy oraz przeprowadzili konkursy sportowe z cennymi nagrodami, jakimi były bilety na mecz ich drużyny.

Konkursów dzisiejszego wieczoru było mnóstwo, nie tylko sportowych, ale również wiedzy, np. przeprowadzonych przez radną Ewę Stolarczyk (mg. Krośniewice). Chętnych do udziału nie brakowało, a wygrać można było m.in. karnety na zajęcia taneczne szkoły tańca Alibi, wejściówki do Aquaparku i do Fikolandu.

Ostatnim punktem wieczoru był obdarowanie wszystkich dzieci paczkami przywiezionemi przez Mikołaja oraz wspólne zdjęcia, podczas których doszło do nieoczekiwanego incydentu... Święty został zdemaskowany przez pewną zuchwałą dziewczynkę! Okazało się, że w jego rolę wcielił się nie kto inny jak radny Rady Miejskiej w Krośniewicach Tomasz Walczewski.

- Przebrałem się w strój św. Mikołaja już po raz siódmy. Można powiedzieć, że to już tradycja. Weszło mi to w krew. Twarze rozradowanych maluchów najlepiej świadczą o tym, że warto pomagać innym - komentował radny. - Na paczki w tym roku przeznaczyłem równowartość trzech diet radnego. Znalazły się w nich przepyszne słodycze, napoje i owoce - dodał zapytany o źródło funduszy na dzisiejsze wydarzenie.

Warto zaznaczyć, że koszty, jakie ponieśli rodzice wynosiły tylko ich dojazd do zajazdu.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE