Historycy dowiedzieli się tym przypadkowo
Tereny, które dziś wchodzą w skład województwa łódzkiego, na przestrzeni dziejów wiele doświadczyły. Również w czasach nowożytnych zdarzały się historie, które wręcz trudno sobie wyobrazić.
Niektóre z nich są dobrze opisane, o innych nie wiadomo prawie nic. Niedawno jeden z pasjonatów historii zwrócił uwagę na tragiczne wydarzenie z czasów największego konfliktu zbrojnego XX wieku.
Jak wiadomo wówczas Niemcy byli prowodyrami wielu barbarzyńskich scen. Taki tragiczny spektakl mógł rozegrać się blisko naszego miasta. Jest jeden problem – póki co niewiele o nim wiemy.
Temat poruszył pan Sebastian, który jest członkiem Sochaczewskiej Grupy Odkrywców Historii.
- Dostałem telefon od pracownika Instytutu Pamięci Narodowej dotyczący niejasnej historii, która wydarzyła się ponoć w okolicy Łowicza. Według tego pracownika, we wrześniu 1939 roku, podczas bitwy nad Bzurą, w miejscowości Mysłaków w drewnianej stodole znajdował się punkt opatrunkowy 64 lub 66 Pułku Piechoty z 16 Dywizji Piechoty. Punkt ten został spalony przez Niemców wraz ze znajdującymi się tam polskimi żołnierzami – relacjonuje pan Sebastian.
Badacz dodaje, że ta informacja dotarła do IPN-u przypadkiem, przez wnuczkę jednego z zamordowanych tam polskich żołnierzy, która posiadała list od kolegi jej dziadka, w którym była ta sytuacja opisana.
- Czy ktoś z Państwa słyszał o tym wydarzeniu? Nie zostało ono opisane w żadnych wspomnieniach, w żadnych dokumentach. Jedynie w notatkach sztabowych 64 pułku piechoty jest krótki zapis o tym, że w trakcie bitwy, mnóstwo polskich żołnierzy spaliło się w drewnianych stodołach wsi Popów – zwrócił się do mieszkańców północnej części woj. łódzkiego w mediach społecznościowych.
Stowarzyszenie chce podjąć się zbadania tej sprawy. W ten sposób polscy żołnierze bestialsko zamordowani przez Niemców zostaliby upamiętnieni.
- Za wszelką pomoc i informacje będziemy wdzięczni – zakończył członek Sochaczewskiej Grupy Odkrywców Historii.
Ze stowarzyszeniem można skontaktować się W TYM MIEJSCU.
Komentarze (0)