Ceny wzrastają konsekwentnie od początku 2021 roku. Jak zaznaczają eksperci, jednym z czynników obserwowanego trendu, są działania podejmowane przez kraje porozumienia naftowego OPEC+. Mimo wcześniejszych przewidywań, jego członkowie nie zdecydowali się zwiększenie podaży ropy na rynku paliwowym. Kolejnym decydującym czynnikiem jest wartość dolara w stosunku do złotówki. Na przełomie roku USD kosztował średnio 3.65 PLN, dziś jest to już ponad 3,80. Taki stan rzeczy to z kolei efekt ogłoszenia przez Kongres Stanów ZJednoczonych nowego pakietu stymulującego gospodarkę, a także inflacji w Polsce, która - jak podaje Narodowy Bank Polski - ma wynieść w tym roku 3,1 procent.
Dokładnie rok temu polscy kierowcy z uśmiechem zajeżdżali na stacje, gdzie za litr paliwa płacili mniej niż 4 zł. Dzisiaj nie jest już tak kolorowo. W Kutnie cena Pb95 przekroczyła już barierę 5 zł/l, obecnie mieści się w granicach 5,09 - 5,12 zł. Za litr oleju napędowego zapłacimy od 4,99 do 5,09 zł, a za LPG 2,54 - 2,58 zł. Jak dokładnie rozkładają się ceny paliw na poszczególnych kutnowskich stacjach, dowiecie się z galerii zdjęć.
Zdaniem analityków giełdowych, ceny paliw nie będa jednak iść już w górę, a przynajmniej nie w takim tempie jak dotychczas. Przyczynić mają się do tego kolejne restrykcje pandemiczne, choć skala ograniczeń w Europie może nie mieść kluczowego znaczenia dla wartości benzyny na polskich stacjach. Główną rolę znów odgrywać ma stosunek dolara do złotówki, a także decyzje podejmowane przez OPEC+. Przewiduje się, że popyt na ropę wzrosnąć ma dopiero w drugiej połowie 2021 roku i wtedy można spodziewać się niewielkich spadków cen paliw.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.