Reklama

"To był niesamowity festiwal" - rozmowa ze zwyciężczynią konkursu "Piosenek mistrza Jeremiego"

Opublikowano:
Autor:

"To był niesamowity festiwal" - rozmowa ze zwyciężczynią konkursu "Piosenek mistrza Jeremiego" - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Marta Fitowska ma 23 lata. W niedzielę do swoich estradowych sukcesów dopisała kolejny, jak sama mówi, bardzo dla niej ważny i wyjątkowy. Wygrana w konkursie „Piosenki mistrza Jeremiego” w ramach Stacji Kutno sprawia, że wokalistka nasze miasto opuszcza nie tylko z nagrodami, ale także z głową pełną wspomnień. W rozmowie z nami opowiada o swoich wrażeniach po festiwalu.

Powiedz nam coś o sobie. Czym zajmujesz się na co dzień?
- Pochodzę z Potęgowa, małej miejscowości w województwie pomorskim. Zajmuje się muzyką w każdej formie. Oprócz śpiewu gram, komponuję, piszę teksty. Ponadto studiuję wokalistykę jazzową na Uniwersytecie Muzycznym w Bydgoszczy.

Jakie są twoje wrażenia po Stacji Kutno?
- To niesamowity festiwal, z kapitalną atmosferą i niesamowitymi ludźmi. Cieszę się, że wygrałam w rywalizacji z tak utalentowanymi artystami. To jeden z najlepszych festiwali, na jakich przyszło mi występować. Dotąd poznałam tylko kutnowską stację PKP, często się tu przesiadałam. W samym Kutnie jestem pierwszy raz. Samo miasto, jak i festiwal, będę wspominać z ogromnym sentymentem. Cieszę się, że wrócę tu za rok, by zaśpiewać na koncercie finałowym przyszłorocznej Stacji Kutno.

Jakie utwory zaprezentowałaś kutnowskiej publiczności?
Wybrałam „Śmierć ptaka” i „Manio to moje słonko”. Są to piosenki, które wybrałam spośród wielu. Po przesłuchaniu od razu stwierdziłam, że wyjątkowo mi się podobają i od razu zaczęłam układać sobie w głowie moją wersję ich interpretacji. Bardzo się z nimi utożsamiam, więc przetworzenie ich przez swoje emocje było dla mnie dość łatwe. Werdykt jury wskazuje, że chyba dobrze wybrałam.

Masz na swoim koncie inne sukcesy wokalne?
- Już zdążyłam się troszkę najeździć po Polsce. Zdobyłam kilka nagród. Mimo to nie spodziewałam się, że uda mi się wygrać także w Kutnie, jestem pozytywnie zaskoczona. Pozostali artyści prezentowali naprawdę wysoki poziom. Przy tym są wspaniałymi ludźmi, bardzo szybko wszyscy się zintegrowaliśmy.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE