reklama

Tylko i aż remis w Opocznie

Opublikowano:
Autor:

Tylko i aż remis w Opocznie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaMKS Kutno zremisował na wyjeździe z beniaminkiem Ceramiką Opoczno 2-2 (0-2) w meczu 6. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej. Gole dla "Miejskich" zdobyli Łukasz Znyk i Rafał Jankowski.Kutnianie do sobotniej potyczki przystąpili w zmienionym składzie, w stosunku do poprzednich spotkań. W bramce kontuzjowanego Mateusza Wojtczaka zastąpił Mateusz Kępka, na prawej flance w miejsce rekonwalescenta Adama Grzybowskiego pojawił się Maciej Kowalczyk, zaś do pomocy wrócił Gracjan Sobczak.



Spotkanie rozpoczęło się fantastycznie dla gospodarzy, którzy już po pięciu minutach gry wyszli na prowadzenie. Maciej Rutkowski sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Dawida Stańdo i arbiter bez wahania wskazał na „wapno”. Rzut karny pewnym strzałem wykorzystał były reprezentant Polski i legenda Ceramiki, Grzegorz Piechna.

Dwadzieścia minut później w polu karnym gospodarzy padł faulowany Gracjan Sobczak, jednak arbiter nie odważył się użyć gwizdka, wzbudzając przy tym sporo kontrowersji. W kolejnym minutach dwukrotnie szczęścia szukał Rafał Kubiak, jednak piłka nie chciała zatrzepotać w siatce. Najbliżej wyrównania był w 30 minucie, jednak będąc pięć metrów przed bramką Ceramiki nieczysto trafił w piłkę i obrońcy wybili piłkę tuż sprzed linii bramkowej.

Przed przerwą groźnie kontrowała jeszcze Ceramika, jednak błąd Macieja Kowalczyka ofiarnym wślizgiem naprawił Przemysław Michalski i akcja gospodarzy spaliła na panewce.

Druga odsłona meczu znów rozpoczęła się idealnie dla podopiecznych Dariusz Rogulskiego, którzy w 48 minucie prowadzili już 2-0. Błąd Mateusza Kępki, który za daleko wyszedł z bramki wykorzystał Dawid Stańdo i wydawało się, że jest już po meczu.

Odpowiedź kutnian był jednak natychmiastowa i w 55 minucie po akcji Sylwestra Płachety do siatki Ceramiki trafił Łukasz Znyk, dla którego był to trzeci gol w tym sezonie. Po zdobyciu gola „Miejscy” mieli inicjatywę i atakowali, jednak mogli nadziać się na zabójczą kontrę. W 70 minucie Mateusz Kępka, w sytuacji sam na sam z Zielińskim świetnie odbił futbolówkę nogą i zrehabilitował się za błąd przy golu na 0-2.

Dziesięć minut później „Miejscy” dopięli swego i na tablicy świetlnej widniał wynik 2-2. Kolejną asystę zaliczył Sylwester Płacheta, który obsłużył Rafała Jankowskiego, a ten bez kłopotów skierował piłkę do siatki po raz dziewiąty w tym sezonie. „Jankes” miał jeszcze jedną okazję do zdobycia gola, jednak jego strzał głową o centymetry minął słupek.

W ostatniej minucie meczu gospodarze mieli piłkę meczową. Grzegorz Piechna po wygranym pojedynku z Maciejem Rutkowskim podał do niepilnowanego Michała Zielińskiego, a ten stojąc oko w oko z Mateuszem Kępką fatalnie spudłował i na trybunach było słychać głośny jęk zawodu.

Ceramika Opoczno 2-2 MKS Kutno
1-0 Grzegorz Piechna 5'
2-0 Dawid Stańdo 48'
2-1 Łukasz Znyk 55'
2-2 Rafał Jankowski 80'

Żółte kartki: Adamiec - Rutkowski, Skrzynecki;
Sędziował: Maciej Kwiatkowski (Radom)

Ceramika: Łukasik - Moskwa, Matysiak, Adamiec, Strzelecki (77' Milczarek), Zieliński, Berc (65' Starus), Łopata, Bińkowski (88' Karbownik) - Piechna, Stańdo (53' Podlewski);

MKS Kutno: Kępka - Kowalczyk (72' Ohagwu), Michalski, Dopierała, Rutkowski - Płacheta, Kubiak, Znyk, Skrzynecki, Sobczak (77' Kuc) - Jankowski;

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE