Zapytani przez nas kierowcy przyznają , że są zaniepokojeni wysokością”cypelka” wyłączonego z ruchu drogowego. Podobne zarzuty mają policjanci. Oczekują, że zostanie to jak najszybciej poprawione. Wysepka zagraża bezpieczeństwu, o czym przekonano się podczas wczorajszego zdarzenia.
- Wczoraj koło godziny 21.20 doszło do wypadku na Krajowej 2 koło firmy Kofola – informuje Andrzej Arkita, naczelnik sekcji ruchu drogowego PKK w Kutnie. - Kierujący samochodem osobowym jadąc dużą prędkością najechał na wysepkę oddzielający dwa pasy ruchu. Auto zaczęło dachować, a następnie wpadło do rowu. Podejrzewamy, że kierowca chciał wyprzedzić inny pojazd. Poszkodowana została jedna osoba, doznała urazu kręgosłupa. Wysepka ta jest zbyt wysoka, wystaje 20 cm nad nawierzchnią. Mam nadzieję, że wkrótce ten problem zostanie rozwiązany.
Zupełnie bez entuzjazmu patrzą na wysepkę kierowcy. Domagają się szybkiego rozwiązania sprawy, zanim dojdzie do kolejnego wypadku.
-Często korzystam z tej trasy – tłumaczy Andrzej Janikowski, kierowca.- Kiedyś późnym wieczorem wybiegł mi na drogę pies i wówczas też zawadziłem o tę „wyspę”. Porządnie wówczas mną potrząsnęło, a nie jechałem szybko. Uważam, że trzeba ten problem rozwiązać, zanim po raz kolejny dojdzie do wypadku.
Wysepka nie będzie już wystawać – zapewnia Jan Stocki, dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad rejon Kutno. Problem ten zostanie rozwiązany w październiku. Położone zostaną jeszcze dwie warstwy asfaltu.
- Pierwsza warstwa będzie położona już 1 września – tłumaczy dyrektor. - Apeluję do kierowców, aby w rejonie prac zachowali niezwykłą ostrożność. Przypominam, że można poruszać się tam najwyżej z prędkością 50 km/h.