Z początkiem października jesień zaczęła rozkręcać się na całego. Pod nogami znajdujemy kasztany, gałęzie zdobią owoce jarzębiny, a - jak śpiewała Krystyna Prońko - liście z drzew spadają masłem na dół. Wszystko to sprawia, że, mimo chłodu, chętnie opuszczamy cztery kąty, by podziwać piękno natury. Nie inaczej jest w Kutnie.
Weekendowa aura dopisała, oszczędzając nam przygnębiającej słoty. Zamiast tego słońce rozświetlało uroki jesieni, co wykorzystali skrzętnie mieszkańcy Kutna i okolic. Spacerowiczów nie brakowało, a miejscami, które swoim klimatem szczególnie przyciągały ich uwagę, były kutnowskie parki: Traugutta i Wiosny Ludów. My również wybraliśmy się tam, by sprawdzić magię jesieni na własne oczy. Było warto!
Komentarze (0)