Prawdopodobnie remontowanemu wiaduktowi zostanie nadane imię 37-go Łęczyckiego Pułku Piechoty. Należy zauważyć, że przed wojną w naszym mieście była już ulica o identycznej nazwie. Radni powiatu przyznają, że łęczycki pułk przez ponad 18 lat stacjonował w Kutnie i warto byłoby upamiętnić to historyczne wydarzenie. Poza tym, walczył z armią bolszewicką oraz uczestniczył w bitwie nad Bzurą.
- Inicjatywa ta według mnie jest bardzo dobra – mówi Rafał Jóźwiak, wiceprzewodniczący rady powiatu. - Uważam, że 37 pułk jest historycznie bardzo związany z naszym miastem. Dlatego też bezimiennemu wiaduktowi można byłoby nadać jego imię.
Opinie mieszkańców w tej sprawie są jednak zróżnicowane. Szczególnie osoby młode negatywnie wypowiadają się o tym pomyśle. Z kolei osoby starsze twierdzą, że jest to ciekawa inicjatywa.
- Dla mnie ten pomysł jest zły – mówi Paweł Konarczyk, kutnianin. - Przede wszystkim dlatego, że tak naprawdę nazwa Łęczycki Pułk Piechoty młodym osobom nie mówi zupełnie „nic”. Większość z nas nie wie, że kiedykolwiek taki pułk stacjonował w Kutnie. Wydaje mi się, że mamy dużo historycznych postaci, które zasłużyły się dla naszego miasta. Nazwisko jednej z nich można byłoby przypisać wiaduktowi na ulicy Łęczyckiej.
- Wiadukt powinien nazywać się jak pułk łęczyckiej piechoty - twierdzi emerytowana Franciszka Leopold. - Musimy zauważyć, że wiadukt znajduje się na ulicy łęczyckiej, więc wydaje mi się, że w nazwie musi być to kluczowe słowo. Dodatkowo nowa nazwa będzie mieć również wymiar historyczny.