Wczoraj wieczorem ratownicy medyczni zostali wezwani do jednego z łódzkich hoteli, gdzie kobieta skarżyła się na wysoką gorączkę i objawy podobne do grypy.
- Na miejsce zadysponowano zespół ratownictwa medycznego, który wdrożył pełne środki ostrożności, w tym środki ochrony osobistej. Osobę do której zadysponowano zespół, przewieziono do jednego z łódzkich szpitali - mówi dla Radia Łódź rzecznik łódzkiego pogotowia, Adam Stępka.
Ratownicy wraz z sanepidem zadecydowali o zastosowaniu specjalnych środkach ostrożności - specjalistyczne uniformy i maski. Dodatkowo pacjentka podczas transportu przebywała w specjalnym namiocie, a po zakończeniu interwencji karetka została zdezynfekowana.
Jak można się dowiedzieć, Amerykanka dwa tygodnie temu przebywała w Chinach, gdzie miała kontakt z osobami wcześniej odwiedzającymi Wuhan - prowincję, w której wybuchła epidemia.
Wyniki badań, które wskażą ewentualną obecność wirusa w organizmie kobiety będą znane dopiero jutro.
Zdj. Szpital Biegańskiego w Łodzi oraz szpital w Wuhan w Chinach
Wirus zbiera żniwo
Z powodu wirusa na całym świecie zmarło już 130 osób, a znanych zarażonych jest 6 tysięcy. Jak mówią eksperci, okres inkubacji 2019-nCoV wynosi do dwóch tygodni, a chory zaraża nawet 3 osoby, co oznacza, że nosicieli jest dużo więcej - tylko jeszcze o tym nie wiedzą.
Jak informuje Główny Inspektorat Sanitarny, koronawirus 2019-nCoV jest wirusem osłonkowym, podatnym na działanie wszystkich rozpuszczalników lipidów. Należy pamiętać o częstym myciu rąk wodą z mydłem lub dezynfekować je środkiem na bazie alkoholu.
Instrukcje GIS
W przypadku kiedy podróżujący z obszarów wysokiego ryzyka występowania wirusa (obszary te na bieżąco w swoich komunikatach podaje Główny Inspektorat Sanitarny) przyleci do Polski:
- wszyscy podróżujący samolotem dostają Kartę Lokalizacyjną Pasażera – w której znajduje się prośba o podanie kontaktu i miejsca pobytu;
- w samolocie – będzie miała miejsce pierwsza weryfikacja czy podróżujący ma objawy choroby np. podwyższoną temperaturę ciała. Jeśli podróżujący ma objawy i podróżuje z obszaru wysokiego ryzyka zakażenia koronawirusem 2019-nCoV nastąpi kontakt z lotniskową służbą zdrowia
W przypadku pojawienia się symptomów takich jak:
- gorączka powyżej 38 stopni;
- kaszel;
- duszność.
Według aktualnej wiedzy nie ma ryzyka zakażenia się wirusem poprzez towary zamawiane z Chin.
- Co wiemy o wirusie?
Czas inkubacji – około 2-10 dni
Źródło zakażenia: najnowsza teoria mówi, że źródłem wirusa jest jakieś egzotyczne zwierzę z targu. Koronawirus 2019-nCoV należy do dobrze znanej rodziny wirusów. Kod genetyczny wirusa jest znany, w 75-80% procentach jest on podobny do SARS.
Zjadliwość wirusa ocenia się na 3 razy mniejszą od SARS i 10 razy mniejszą od MERS.
- Sytuacja epidemiologiczna
Wszystkie przypadki poza Chinami to przypadki zawleczone, dotyczą osób, które wróciły ostatnio z Chin (okolic Wuhan). Brak informacji o zgonach poza Chinami.
- Czego się spodziewać?
Kluczowe są najbliższe 4-5 tygodni. Z uwagi na podobieństwo kodu genetycznego nowego koronawirusa do SARS, spodziewamy się podobieństwa z sytuacji z SARS – w kolejnych dniach pik zachorowań i potwierdzenie nowych zachorowań, a potem spadek.
Możliwe, że większość populacja może być zakażona, ale bez objawów klinicznych. Przełom stycznia i lutego to sezon grypowy, a grypa może być mylona z koronawirusem.
- Leczenie
jest wyłącznie objawowe. Część naukowców wskazuje, że w przypadku nowego koronawirusa można zastosować niektóre znane leki.
- Kto choruje?
Szacuje się, że w przypadku nowego koronawirusa śmiertelność wynosi 3-4%, a pojawiają się głosy, że może być jeszcze niższa, ponieważ część przypadków nie została jeszcze zdiagnozowania (nie rozwija ciężkich objawów choroby).
Analiza przypadków zachorowań pokazuje, że chorują osoby w średnim i starszym wieku, często schorowane lub z deficytami odporności. Zgony to osoby starsze lub schorowane. Niewiele informacji o zachowaniach wśród dzieci i młodzieży.
W Europie i Stanach przypadki koronawirusa to przypadki zawleczone z Chin, jeżeli ktoś tam nie był to nie ma powodu, aby mylić grypę/przeziębienie z koronawirusem
- Kwarantanna miasta
Objęcie całego miasta (a nawet regionu) kwarantanną/Izolacja całego miasta to sytuacja bezprecedensowa: łącznie 35 milionów ludzi znajduje się w strefie objętej kwarantanną (Wuhan to 11 mln)
Nigdy nie robiono tego na taką skalę, wynika to ze specyfiki Chin, prawdopodobnie w innym społeczeństwie nie byłoby to możliwe.