Portal podaje, że w stanie zagrożenia epidemiologicznego bądź w stanie epidemii - a także 90 dni po ich ustaniu - nie obowiązywałby zakaz prowadzenia handlu w niedzielę. Taki projekt opracowali senatorowie.
- W nocy z poniedziałku na wtorek - jak podaje PAP - Senat zdecydował, że projekt trafi do Sejmu. Za uchwałą w tej sprawie opowiedziało się 45 senatorów, 43 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Formalnie zapisy o zakazie handlu znalazły się w projekcie nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID 19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych – informują dziennikarze Money.pl.
Senat proponuje, by pracownicy sektora handlowego mieli zagwarantowane minimum dwie niedziele wolne od pracy na przestrzeni czterech tygodni.
Takie rozwiązanie ma wpłynąć na zmniejszenie liczby osób przebywających w jednym czasie w danym sklepie poprzez rozłożenie ruchu klientów na więcej dni. Miałoby to również zmniejszyć kolejki do kas w piątki i soboty.
To wszystko ma wpłynąć na zachowanie dystansu społecznego, co zdaniem epidemiologów jest niezwykle istotne w walce z rozprzestrzenianiem się COVID-19.
- Branża handlowa od dawna postuluje likwidację zakazu handlu w niedziele, po to by pobudzać konsumpcję. Nadal sprzeciwia się temu "Solidarność". To z jej inicjatywy zakaz został uchwalony. Jednak w rządzie pomysł odmrożenia handlu w niedziele jest analizowany, co przyznał niedawno szef kancelarii premiera Michał Dworczyk – przypomina Money.pl