W tym roku archeolodzy odnaleźli między innymi: fragmenty paleniska, części ceramiczne, narzędzia kamienne. Wszystkie, znalezione w ziemi eksponaty, po opracowaniu trafią do kutnowskiej placówki muzealnej.
Archeolodzy swoją pracę zakończą 21 sierpnia. Co ciekawe wśród nich znajdują się również kobiety, których praca „łopatą” także nie omija – Każdy musi przekopać swoje – śmieje się Krzysztof Bagiński spod Pabianic, który w Kręcieszkach jest już trzeci raz z rzędu. - Tu wszyscy kopią, w końcu mamy równouprawnienie, archeologia to pasja, połączona z ciężką pracą fizyczną – dodaje. Kilka uroczych dziewczyn biorących udział w wykopaliskach nie jest jednak przerażona – W końcu poszłyśmy na archeologię, aby w przyszłości wykonywać ten pasjonujący zawód – mówią zgodnym głosem.
Archeologia to jednak nie tylko kopanie, to również przeprowadzanie pomiarów, czyszczenie znalezisk i tworzenie map. Archeolodzy mieszkają w Szkole Społecznej w Bedlnie i toczą życie w nieco spartańskich warunkach, jednak pasja i chęć odkrywania jest dla nich o wiele przyjemniejsza niż ciepłe kapcie, chipsy i telewizor.