Na razie nie wiadomo dlaczego doszło do wypadku. Być może ponad sześćdziesięcioletni kierowca zasłabł za kierownicą auta. Okoliczni mieszkańcy przez prawie godzinę nie mieli prądu, ponieważ zerwana została linia wysokiego napięcia.
W tym miejscu trwają jeszcze prace związane ze sprzątaniem drogi i dlatego kierowcy powinni jechać bardzo ostrożnie. Jak zapewnia policja ul. Łąkoszyńską będzie można przejechać już bez większych problemów mniej więcej za pół godziny.