Najpierw powstaje jedyna i unikatowa twarz - rzeźbię ją w glinie porcelanowo-szamotowej. Jest niepowtarzalna, ponieważ nie używam form. Czasem biorę do ręki bryłkę mając konkretny zamysł, innym razem twarz "robi się sama", jakby materializował się duch - takie lubię najbardziej.
Ceramiczne elementy wypalam w piecu elektrycznym, w temperaturze 1230 st. C. Potem nakładam polichromię i maluję oczy, które nadają twarzy ostateczny wyraz. Starannie dobieram materiały i tkaniny - szare płótno lniane - mocne, zgrzebne i taftę (najchętniej jedwabną) - delikatną, wyszukaną, zmieniającą kolor w zależności od kąta padania światła. Zestawiam elementy, dodaję detale. Rodzi się lalka :-)"
Wystawę można oglądać w środy w godz. 12:00-18:00 oraz w pozostałe dni tygodnia (z wyłączeniem sobót) w godz. 10:00-16:00 po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym ( (24) 254-79-64, tel. kom.: 505 01 98 90) lub bezpośrednio w siedzibie MRK (Plac Marsz. J. Piłsudskiego 20).