Wzruszające sceny pod Kutnem. Pies śpiący na grobie właścicieli: "Położył się, cichutko skomlał"
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: Tomasz Zagórowski | Zdjęcie: poglądowe - archiwum KCI
Kundelek Kuba nie mógł pogodzić się z odejściem swoich właścicieli | foto poglądowe - archiwum KCI
reklama
Przeczytaj również:
WydarzeniaTa historia wydarzyła się naprawdę. Kilkuletni kundelek imieniem Kuba nie mógł pogodzić się z odejściem ukochanych opiekunów. Będąc im oddanym nawet po ich śmierci wiernie czuwał przy ich grobie. "Jak człowiek na to patrzy, to łzy same cisną się do oczu" mówiła jedna z mieszkanek podkutnowskiej miejscowości.
Tęsknota kundelka Kuby
Ta historia miała swój początek wraz ze śmiercią właścicielki Kuby, której, jak mówili mieszkańcy Pleckiej Dąbrowy spod Kutnem, zwierzak nie odstępował na krok.
Po tym jak właścicielka kundelka przeniosła się w zaświaty pies przychodził odwiedzać ukochaną panią z jej mężem.
- Nie raz widziałem jak piesek leżał przy grobie, gdy pan Stanisław zapalał znicze żonie. To był wzruszający widok. Późn
Zainteresował Cię ten tekst?
Zaloguj się i czytaj dalej
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE