reklama

Z przymrużeniem oka: Urzędnicy mieli sjestę!

Opublikowano:
Autor:

Z przymrużeniem oka: Urzędnicy mieli sjestę! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPodczas gdy zwykli mieszkańcy w trakcie ostatnich afrykańskich upałów pracowali przez 8 godzin w pocie czoła, niektórzy urzędnicy z kutnowskiego magistratu cieszyli się ze sjesty. Jak ustaliliśmy, część z nich w upalnie dni kończyła pracę już w południe! Pracowali więc zaledwie cztery i pół godziny dziennie. Podobnie sytuacja wyglądała w niektórych miejskich spółkach m.in. Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji.Mieszkańcy nie kryją zdziwienia - Żeby zarobić na życie trzeba harować i w upale i w mrozie, a taki urzędnik, którego utrzymują wszyscy podatnicy czuje się jak pączek w maśle - denerwują się kutnianie.

O powody "śródziemnomorskiego systemu" pracy zapytaliśmy w magistracie.

- UM pracuje w godzinach 7:30 - 15:30. Faktem jest jednak, że ze względu na panujące upały prezydent wyraził zgodę na skrócenie czasu pracy niektórych pracowników, którzy ze względów zdrowotnych (problemy krążeniowe, ciąża) odczuwają skutki wysokiej temperatury panującej w pomieszczeniach biurowych - poinformowało nas biuro prasowe UM.

Jak zapewnia magistrat nie wpłynęło to na pracę urzędu.

- Naczelnicy wydziałów decydują kto z podległych pracowników będzie korzystał ze skróconego czasu pracy, tak aby w żaden sposób nie zakłóciło to pracy urzędu. Zapewniam, że nie ma takiej możliwości, aby ktokolwiek z interesantów z tego powodu nie załatwił sprawy z jaką się zgłosił - informują pracownicy biura prasowego.

Jak twierdzi biuro prasowe, od kilku dni temperatura w pomieszczeniach biurowych przekracza 34oC, szczególnie w usytuowanych od strony południowej.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo