- Zdewastowana i rozkradana ubojnia, teren otwarty, ogólnodostępny dla każdego. Tylko czekam kiedy ktoś tutaj zginie - mówił w połowie maja nasz Czytelnik, Krystian Marzec.
Jak informował, teren przy ul. Promiennej, gdzie znajdują się liczne odpady, a budynki niezabezpieczone, stanowić może zagrożenie dla mieszkańców naszego miasta. Cały artykuł możecie przeczytać TUTAJ. Obok katastrofalnego, jego zdaniem, stanu budynku, w którym niegdyś znajdowała się ubojnia, nie mógł przejść obojętnie i zainteresował tym faktem Urząd Miasta Kutno oraz Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Ten z kolei sprawę przekazał Powiatowemu Inspektoratowi Nadzoru Budowlanego w Kutnie. Jak czytamy w odpowiedzi inspektora PINB, na wskazanym terenie zagrożenie nie istnieje.
- W Kutnie pod wskazanym adresem znajduje się opuszczony zespół budynków po byłej ubojni drobiu. Zabudowania znajdują się w granicach administracyjnym miasta ale na pustkowiu, zatem dostęp do wskazanego miejsca możliwy jest tylko za pomocą własnego środka lokomocji. Budynki są częściowo zdewastowane ale obecnie nie zagrażają bezpieczeństwu, istniejące ogrodzenie częściowo rozebrane. Obecnie trwa ustalanie właściciela pustostanu. W dniu dzisiejszym (15 czerwca) PINB w Kutnie otrzymał kolejnego e-maila w którym został opisany problem oraz podany Pana adres e-mail. W związku z powyższym, udzielamy niniejszych informacji - informuje Beata Wójcik, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Kutnie.