[ZDJĘCIA] Atak zimy w Kutnie. "Drogowcy walczą ze śniegiem od samego rana"

Gwałtowne załamanie pogody nastąpiło dziś we wczesnych godzinach porannych. Biuro Prasowe Urzędu Miasta w Kutnie przekazało nam, że drogowcy od samego rana pracują na ulicach miasta.

- Pługopiaskarki pojawiły się na ulicach miasta już wczesnym rankiem. Drogowcy walczą ze śniegiem już od 5:00. Dwa ciężkie samochody dbają o to, by drogi w mieście były przejezdne. Nie jest to proste, ponieważ mróz i silny wiatr utrudniają pracę firm odśnieżających miasto. Silny wiatr powoduje bowiem, że śnieg, który został już raz odgarnięty, z powrotem znajduje się na drodze – podkreśla Biuro Prasowe UM.

Władze miasta zostały zapewnione przez  przedstawicieli firm dbających o utrzymanie dróg, że wzmożone działania związane z odśnieżaniem zaplanowane są na późne popołudnie. Drogowcy czekają na choć trochę lepsze warunki.

- Do końca lutego o drogi w Kutnie dba Przedsiębiorstwo Budowlano Produkcyjne TRAKT. W ubiegłym roku Urząd Miasta wydał około 300 tysięcy złotych na zimowe utrzymanie dróg. W tym roku może to być nawet dwa razy więcej – informuje nas Biuro Prasowe UM.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla powiatu kutnowskiego. Zawieje i zamiecie śnieżne mogą występować do godz. 19.

- Przewiduje się zawieje i zamiecie śnieżne spowodowane przez wschodni i północno-wschodni wiatr o średniej prędkości od 20 km/h do 35 km/h, w porywach do 60 km/h, oraz opady śniegu – ostrzega dyżurny synoptyk IMGW z Poznania, Marek Pruchniewicz.

Także policja zwraca się z prośbą o rozwagę i ostrożność. Mundurowi podkreślają, że tak trudne warunki pogodowe stanowią potencjalne zagrożenie nie tylko dla uczestników ruchu drogowego.

- Apelujemy do kierowców o ostrożną jazdę i przypominamy o obowiązku odśnieżenia samochodów. Policjanci przypominają właścicielom oraz administratorom budynków, szczególnie tych wielkopowierzchniowych, o obowiązku usuwania śniegu z dachów oraz sopli lodu. Pamiętajmy również o osobach bezdomnych, samotnych i w podeszłym wieku, które narażone są na wychłodzenia organizmu – podkreślają policjanci.