Z relacji świadków wynika, że dwaj mężczyźni zostali pobici przez czterech agresorów, którzy następnie oddalili się czarnym BMW. Jeden z pobitych mężczyzn potrzebował pomocy medycznej.
Obecnie mundurowi przesłuchują świadków. Możliwe, że całe zajście zostało zarejestrowane przez miejski monitoring.
Co dokładnie zaszło przy ul. Barlickiego. Do tematu wrócimy.