reklama

[ZDJĘCIA] Kutnowski szpital placówką zakaźną. Joński i Serenda wchodzą z kontrolą

Opublikowano:
Autor: toza

[ZDJĘCIA] Kutnowski szpital placówką zakaźną. Joński i Serenda wchodzą z kontrolą - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook
WydarzeniaPoseł Dariusz Joński, radny Bartosz Serenda i Janusz Pawlak z Koalicji Obywatelskiej pojawili się dziś w Kutnowskim Szpitalu Samorządowym. Ich celem jest przeprowadzenie kontroli w placówce.

- Decyzją wojewody od północy szpital stał się placówką zakaźną. Ta decyzja zbulwersowała wielu mieszkańców i pacjentów, którzy w najbliższym czasie mieli mieć przeprowadzone operacje i zabiegi – mówił na wstępie poseł Dariusz Joński.

Przypomniał, że kutnowscy pacjenci mają być przyjmowani w szpitalach w Łęczycy i Łowiczu. Stwierdził, że to problematyczne, ponieważ tamte placówki są przepełnione.

- Szpital w Kutnie obsługuje prawie 100 tysięcy mieszkańców powiatu, więc żaden mniejszy szpital nie jest w stanie przejąć tych pacjentów – podkreślał Joński.

- Spotkaliśmy się z pielęgniarkami i położnymi. Personel medyczny nie był poinformowany i przeszkolony, tak naprawdę dowiedział się z mediów, że szpital zostanie przekształcony na zakaźny – mówił poseł.

Poseł korzystając ze swoich uprawnień chce przeprowadzić dziś w Kutnowskim Szpitalu Samorządowym kontrolę poselską.

Wspólnie z radnym powiatowym Bartoszem Serdendą chcą sprawdzić, jak przebiegły przygotowania do przekształcenia szpitala w szpital zakaźny.

Joński i Serenda przesłali na biurko prezesa szpitala szereg pytań. Chcą się dowiedzieć m.in. dlaczego biały personel nie wie, na jakich warunkach ma pracować, ile osób liczy personel szpitala, czy i jaki sprzęt do walki z COVID-19 trafił do szpitala z agencji rezerw materiałowych.

- Rzecz kluczowa to same Punty respiratorowe. Nie ile jest respiratorów, bo ich może być dużo, natomiast ile jest punktów gotowych do pomocy pacjentom – dodawał D. Joński.

- Nie uważamy, że szpital częściowo nie powinien zostać przekształcony w zakaźny, chociaż oczywiście można było przygotować tzw. szpitale polowe. Taki szpital dla całej północnej strony województwa powinien być przygotowany dużo wcześniej – podkreślał parlamentarzysta.

Bartosz Serenda mówił, że jako radny także ma prawo przeprowadzenia kontroli w kutnowskim szpitalu.

- Spływają do mnie pytania od pielęgniarek, od osób z otoczenia szpitala. W sposób szczególny interesuje mnie kilka rzeczy. Po pierwsze czy ktokolwiek – jeśli w ogóle – występował z wnioskiem o przekształcenie szpitala w zakaźny, czy była to wyłącznie decyzja wojewody? Po drugie chciałbym dowiedzieć się, jak wygląda stan przygotowań na dzisiaj, czy szpital spełnił wszystkie wymogi – mówił Bartosz Serenda.

Radny chciałby się także dowiedzieć, jak wygląda sprawa salowych. Mówił, że te osoby prawdopodobnie z mocy przepisów ustawowych nie będą objęte zwiększonym wynagrodzeniem.

- Natomiast podobnie jak każdy inny personel – a zwłaszcza pielęgniarki – podchodzą do łóżek, wchodzą do pokoi, w których znajdują się chorzy na COVID-19 – dodał radny.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo