reklama

Zoofil z Kutna gwałcił... krowy

Opublikowano:
Autor:

Zoofil z Kutna gwałcił... krowy - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaDewianta, 43-letniego kutnianina, który wykorzystywał seksualnie... krowy ujęli na gorącym uczynku i przekazali policji mieszkańcy Gorzewa. Zwyrodnialcowi grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.fot. Lekarz weterynarii stwierdził u zwierząt krwotok z dróg rodnych.

Zoofil zaspokajał swoje żądze umieszczając w drogach rodnych krów plastikowe kręgle! Proceder miał miejsce, co najmniej dwukrotnie. 11 września, gdy rolnicy złapali dewianta na gorących uczynku i w czerwcu, gdy w pochwie pasącej się również w Gorzewie krowy znaleziono zawiniętą w tkaninę sól.

Zboczeniec wpadł, gdy uprowadził z pastwiska jedną z krów. Gospodarze będący właścicielami krowy wraz z sąsiadami rozpoczęli poszukiwania zagubionego zwierzęcia. Kilkadziesiąt metrów od pastwiska znaleźli przywiązaną do drzewa krowę i mężczyznę, który na widok ludzi zaczął uciekać.

Gorzewianie rozpoczęli pościg i po kilku minutach ujęli mężczyznę. Kilkanaście minut później na miejsce przyjechała policja. Przyparty do muru mężczyzna przyznał się do szokującego występku.

- Mężczyzna wkładał zwierzęciu do macicy plastikowe kręgle, powodując ból i raniąc je. Na miejscu w chwili zatrzymania stało wiadro ze sznurem i kręglami - mówi Joanna Szczęsna, rzecznika pabianickiej policji.

W toku śledztwa okazało się, że zoofil był w Gorzewie także w czerwcu.

- Już raz próbowaliśmy go złapać, ale wtedy udało mu się uciec. Już wtedy musiał wykorzystywał krowy. To było widać, zwierzęta zachowywały się dziwnie - mówią mieszkańcy Gorzewa.

Za popełniony czyn grozi mężczyźnie do dwóch lat więzienia, kara ograniczenia wolności lub bardzo prawdopodobna tylko kara grzywny. Według mieszkańców to żadna kara.

Mieszkańcy dziś żałują, że nie doszło do samosądu.

- Może powinien poczuć, jak to jest mieć kręgle między nogami - mówi dwa dni po zdarzeniu jeszcze zdenerwowany sąsiad mieszkający kilka domów dalej. - Taką karę zapamiętałby do końca życia.

Artykuł ukazał się w dzisiejszej "Gazecie Lokalnej".

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE