Projekt Sabor de Cuba zapowiadane było jako muzyczna podróż w świat muzyki kubańskiej, wydarzenie pełne energii i ognistej muzyki prosto z Karaibów.
- Muzyczny ogień, nieposkromiony wyspiarski temperament, ekspresja i zaangażowanie muzyków gwarantują świetną zabawę, wobec której trudno zostać obojętnym - głosiła zapowiedź i okazało się, że nie była nawet o włos przesadzona.
Artyści, wśród których niespodziewanie pojawił się szeroko znany w Polsce José Torres, zabrali nas w świat kolorowy, słoneczny, radosny, a przede wszystkim pełen tańca. Przy kubańskich dźwiękach, jak choćby uwielbianym na całym świecie "Chan Chan" nie sposób było usiedzieć na miejscu. Nogi same rwały się do tańca także by niezwykłych aranżach "zwykłych" piosenek - na przykład "Let it be" Beatlesów.
O karaibskiej energii kipiącej ze sceny nie da się opowiedzieć słowami, dlatego proponujemy poznać ją osobiście - na filmach poniżej: