Wydarzenie odbyło się w ramach tegorocznej Stacji Kutno. Był to program muzyczno-satyryczny Fundacji Fabryka Sztuki z Poznania
- Liczę, że dziś będą się państwo dobrze bawić chociażby z tego powodu, że w przyszłym roku będziemy gościć Fabrykę Sztuki z kilkoma innymi projektami. Dzisiaj przed nami zestawienie dwóch klasyków kabaretowych – Konsonanty Ildefons Gałczyński i jego „Zielona Gęś” i Kabaret Starszych Panów. Liczę, że to zderzenie tych dwóch poczuć humoru, dalekie od takiego zwykłego śmiechu, czasami rechotu, z dużym dystansem i przymrużeniem oka, przypadnie państwu do gustu – zapowiadał Krzysztof Ryzlak.
Mieliśmy więc dziś szlagiery ubiegłego wieku, ciągle popularne, które mają swoich wiernych słuchaczy i miłośników nie tylko wśród starszego pokolenia. Artyści Poznańskiej Fundacji Fabryka Sztuki starają się powrócić do tamtego wyjątkowego klimatu, przede wszystkim przypominając niezapomniane piosenki tworzone zarówno na potrzeby polskiego kina, jak i spektakli kabaretowych. W oparach absurdu przypominają także, czym żyła ówczesna artystyczna bohema – atmosferę słynnych kawiarń i klubów, klimat słownych igraszek. A wszystko po to by poczuć się jak za dawnych lat.