Nie ma chyba osoby która nie zna takich hitów jak Acapulco, Felicità, Mamma Maria, Volare czy chociażby La chate mi cantare. I takie też zaśpiewał dla nas muzyk - jak zapowiedział go prowadzący - Włoch z pochodzenia, Polak z wyboru. Sam artysta przyznał, że w Kutnie czuje się swobodnie, a to głównie dlatego, że stąd pochodzi jego żona. Zwycięzcy II edycji X Factora brakuje jednak u nas słońca i ciepła, ale na szczęście trochę go przywiózł do miasta róż. Zgromadzeni na pl. Piłsudskiego kutnianie mogli dać upust swoich wokalnych umiejętności. Było naprawdę gorąco, a w repertuarze znalazł się nawet "Sen o Warszawie" Czesława Niemena.
Thomas Grotto pochodzi z Bolzano, ze słonecznej Italii. W Polsce mieszka od 2004 roku. Jest niezwykle żywiołowy, pełen temperamentu - jak na Włocha przystało. O tym przekonał dziś kutnowską publiczność. Muzyka inspirowała go od najmłodszych lat. Swój pierwszy koncert - jako perkusista zagrał z zespołem Feline Melinda (Speed Metal) w wieku 12 lat. Thomas w dalszym ciągu poszukuje nowych wyzwań, aby móc cieszyć publiczność swoimi gustami muzycznymi. Mimo tak krótkiego stażu w Polsce zyskał wielu fanów.