Działania rozpocząć należy już wtedy, kiedy pojawią się pierwsze symptomy zatkania. Najczęściej usłyszeć można bulgotanie i inne dźwięki dochodzące z instalacji kanalizacyjnej podczas spływania wody. Kolejnym jest wolniejsze jej spływanie, a z czasem zatrzymywanie się. Obojętność wobec takich sytuacji skutkować może cofnięciem się wody wraz ze wszystkimi nieczystościami.
Do najpopularniejszych gadżetów na odetkanie rury należy gumowa przepychaczka. Niedroga i dostępna w wielu sklepach. Jest skuteczna szczególnie w przypadku niewielkich niedrożności w odpływach.
Często wykorzystywane są również środki chemiczne przeznaczone do udrażniania rur. Z ich działaniem trzeba jednak uważać, ponieważ nieumiejętne zastosowanie takich preparatów może spowodować większe problemy i zniszczenia niż te, które próbowano teraz rozwiązać. Środków takich nie powinno się używać, kiedy rury są już bardzo zatkane, ponieważ słaby przepływ wody sprawia, że preparat zatrzymuje się na zatorze i w ten sposób powiększa go.
Kiedy po pomoc?
Specjaliści ze stankan.pl ostrzegają, by w przypadku braku umiejętności dotyczących udrożniania rur nie działać samodzielnie. Nieprawidłowe wykorzystanie środków i przedmiotów, których zadaniem jest usunięcie powstałego zatoru może przyczynić się do pogorszenia sytuacji. Skorzystanie z pomocy firmy specjalizującej się w udrożnianiu rur jest rozwiązaniem wygodnym i skutecznym, a często też koniecznym, ponieważ stopień zatkania rur jest bardzo wysoki lub zator powstał w miejscu, które jest niedostępne dla działania domowych metod. Zaletą jest również oszczędność czasu i stresu, który towarzyszy podczas samodzielnego udrożniania rur.