1. Polisolokata - co to jest?
2. Kłopoty z polisolokatą a uchwały SN
3. Jak odzyskać pieniądze z polisolokat?
Wszelkie szczegółowe informacje, w których ujęta jest rezygnacja z polisolokaty, dostępne są w internecie. Wystarczy wpisać odpowiednie hasło i kliknąć na https://oplatylikwidacyjne24.pl/rezygnacja-polisolokaty/.
Polisolokata - co to jest?
Polisolokata miała stanowić sposób na uniknięcie przez klientów konieczności opłacania podatku Belki. Mówiąc w dużym uproszczeniu, była to oferta 2 w 1: połączenie umowy ubezpieczenia na życie i dożycie z zakupem funduszy inwestycyjnych. Jedną ze stron był klient, drugą - za pośrednictwem banku - towarzystwa ubezpieczeniowe. Zakup funduszy z kolei miał otwierać szerokie możliwości zysku.Na czym więc polegał problem w przypadku polisy z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowymi? Wpłacany kapitał przekształcany był w tak zwaną pierwszą składkę, figurującą w umowie ubezpieczenia, którą traktowano jako inwestycję w fundusze, zgodnie z regulacjami uwzględnionymi w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Zgodnie z istotą umowy ubezpieczenia, klient zobowiązywał się do dokonywania regularnych, najczęściej comiesięcznych, wpłat w określonej kwocie. Te pieniądze również zamieniane były na składkę ubezpieczeniową, później zaś na fundusze. W produkcie tym nie została jednak przewidziana gwarantowana stopa zwrotu, jak w klasycznej lokacie, co okazało się dość znamienne.
Zgodnie z założeniem klient miał możliwość wcześniejszego wypłacenia środków powiększonych o wypracowany zysk. W praktyce jednak ta wypłata obarczona była dodatkowymi zapisami, na przykład koniecznością uiszczenia opłat likwidacyjnych, albo możliwa dopiero po upływie konkretnego czasu. W niektórych przypadkach okazywało się więc, że klient chcący odzyskać pieniądze musiałby jeszcze dopłacać.
Kłopoty z polisolokatą a uchwały SN
W sprawach polisolokat głos zabrał Sąd Najwyższy. Przeanalizował klauzule niedozwolone i umowy, które zawierały elementy takie jak:
- pobraną opłatę od środków wpłaconych przez klienta (opłata administracyjna, opłata za ryzyko, opłaty likwidacyjne),
- fakt, że w przypadku przedterminowego rozwiązania umowy w pierwszych latach towarzystwo ubezpieczeniowe zatrzymywało wszystkie środki wpłacone na podstawie tego nietypowego ubezpieczenia na życie, jeśli zaś do wypowiedzenia doszło na późniejszym etapie, klient tracił większość pieniędzy (ok. 75%),
- wypłata sumy ubezpieczenia z tytułu dożycia lub śmierci ubezpieczeniowego - w drugim wariancie świadczenie ubezpieczyciela stanowiło niewielki odsetek zainwestowanych środków.