Aquapark znowu otwarty. Rozmowa z dyrektorem MOSiR Pawłem Ślęzakiem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Aquapark znowu otwarty. Rozmowa z dyrektorem MOSiR Pawłem Ślęzakiem - Zdjęcie główne

Aquapark Kutno

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Promowane

Panie dyrektorze, po lekturze Rozporządzenia z dnia 6 maja 2021 r. nic innego nie ciśnie się na usta, jak WRESZCIE… . Jak Pan zareagował na ten dokument?

Przyjąłem go z ogromną euforią. Oczekiwanie na to postanowienie, było dla nas nie lada katorgą, tym bardziej, że decyzje rządu dotyczące aquaparków były mało precyzyjne, a momentami wręcz kuriozalne.  Bo jak wytłumaczyć, że baseny mogły być otwarte, a aquaparki nie. Ok, aquapark to zespól atrakcji rożnego rodzaju, ale przecież można było doprecyzować, basen możecie otworzyć, pozostałe atrakcje pozostają zamknięte. Opieranie się na innym PKD basenów i aquapaków, i podejmowanie decyzji, że baseny mogły być otwierane, a aquaparki nie, było brakiem nie tylko precyzji, ale i profesjonalizmu. Skutki tych decyzji wyrządziły szkody, przede wszystkim, w społeczeństwie, które było pozbawione ruchu. Wystarczyło napisać jedno zdanie, zezwala się aquaparkom na wyodrębnienie basenów pływackich i temat byłby załatwiony, no ale to już historia. Teraz patrzymy tylko do przodu i cieszymy się, że będzie u nas znów wesoło i gwarno.

Dyrektor MOSiR Paweł Ślęzak

Dyrektor MOSiR Kutno Paweł Ślęzak

Czy uruchamiacie wszystkie atrakcje?

Tak, oczywiście w ramach obowiązujących reżimów sanitarnych. Zatem maseczki na holach, w szatniach, dystans społeczny, dezynfekcja rąk. Chociaż niektórzy, śmiejąc się mówią, że podchloryn sodu zabija wirusa dużo skuteczniej niż niejedna szczepionka czy wszelkie rygory. Tak czy tak, w Aquaparku Kutno będzie bezpiecznie. 

A co działo się, mówiąc kolokwialnie, z pracownikami w tym trudnym czasie?

Bywało różnie, cześć pracowników była na postojowym, część pracowała zdalnie. Był czas aby zrobić porządek z zaległymi urlopami. Od czasu do czasu przywoływaliśmy zarówno ekipy sprzątające jak i kasjerów do okresowych porządków. 

Doszły mnie słuchy, że mimo, że aquapark był nieczynny wiele rzeczy uległo uszkodzeniu?

No tak, wydawałoby się, że jak coś nie pracuje to się nie psuje. Niestety, tak to nie działa. Tam gdzie mamy do czynienia z wodą, jest zupełnie odwrotnie. Uszczelki, fugi w zjeżdżalniach, zawory, sanitariaty, pompy, silniki wszystko albo kruszeje, albo  zachodzi kamieniem czy rdzą i jest do naprawy bądź kwalifikuje się do natychmiastowej wymiany. Było naprawdę co robić. Nie wspomnę o kosztach. 

Czy zdąży Pan z otwarciem do 28 maja?

Zdecydowanie! Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której zawiedlibyśmy naszych klientów. Tym bardziej, że zdajemy sobie sprawę jakie znaczenie ma aktywność fizyczna. Dostarczamy przecież nie tylko rekreację czy możliwość miłego spędzenia czasu, ale też, a może przede wszystkim, zdrowie. Bardzo ważnym aspektem jest wyrwanie dzieci, nie tylko z domowej izolacji, ale i tej wirtualnej oraz aktywizowanie ich poprzez ruch. W miarę luzowania obostrzeń związanych z pandemią będziemy wracali do zajęć grupowych oraz organizowania półkolonii letnich. 

Jakie do tej pory straty poniósł Aquapark Kutno w czasie pandemii?

Wielkie i to nie tylko finansowe. Powiem, że od marca 2020 roku, strata w przychodach to porażająca kwota ok. 1 712 000 zł. Nie mniej istotne są również straty społeczne. Ucierpiały dzieci, młodzież, dorośli, seniorzy. Stracony rok programu „Umiem pływać”, nie do odrobienia lekcje nauki pływania, starty w zajęciach Aqua fitness dla seniorów, można by jeszcze długo wymieniać.

A co zresztą działalności MOSiR-u?                           

Tutaj sprawa wygląda odrobinę lepiej, bo już w tej chwili udostępniamy obiekty na świeżym powietrzu. Prowadzimy m.in. treningi, organizujemy mecze i inne zajęcia sportowe. Z niecierpliwością czekamy na możliwość wznowienia imprez sportowych, takich jak np. biegi, pikniki, turnieje czy ligi. Boli nas, że w tym roku znowu nie odbędzie się tak wspaniała impreza jak Dzień Dziecka z MOSiR-em, która zawsze cieszyła się ogromnym zainteresowaniem i była bardzo wyczekiwana przez najmłodszych. Mamy jednak nadzieję, że uda się nam zorganizować piknik na zakończenie wakacji oraz nową odsłonę „Biegu z Forrestem do Aquaparku”. Planujemy też reaktywację „Kutnowskiej Za-Dyszki”. Mamy nadzieję, że ewentualne obostrzenia związane z pandemią nie pokrzyżują naszych planów.  

No, ale macie już to poza sobą, co zatem chciałby Pan powiedzieć naszym czytelnikom?

Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, przybywajcie!

Zapraszamy serdecznie, czekamy na Was już od 28 maja.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE