Przypomnijmy, że 9 marca w kamienicy przy ul. Wyszogrodzkiej 34 znalziono ciała trzech chłopców w wieku 7, 12 i 17 lat z ranami ciętymi szyi. Zgodnie z nieoficjalnymi informacjami, ich matka, wraz ze swoją córką, przebywała w tym czasie w Warszawie. Jako głównego podejrzanego w sprawie zabójstwa wytypowano ojca jednego z chłopców, Radosława K. Dzisiaj wpadł w ręce mundurowych.
Podejrzanego zauważył policjant po służbie. Skontaktował się z dyżurnym policji i cały czas śledził podejrzanego. Po kilkunastu minutach udało się potwierdzić oficjalnie: zatrzymany to Radosław K.
- Skierowany na miejsce patrol zatrzymał mężczyznę. Trwają czynności - przekazała podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Akcja na przejściu dla pieszych trwała zaledwie kilkadziesiąt sekund.
Policjanci od tygodnia podkreślali, że będą prowadzili poszukiwania do skutku. Jedna z hipotez zakładała, że mężczyzna utopił się w Wiśle, ale funkcjonariusze wykonali szereg czynności, które doprowadziły do zatrzymania podejrzanego.
Mężczyzna zapewne usłyszy niebawem zarzut potrójnego morderstwa. Będzie mu wówczas groziło dożywotnie pozbawienie wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.