Sędzią komisarzem wyznaczona została Małgorzata Kotuła, natomiast syndykiem Paweł Choina. To właśnie syndyk, ma w tym momencie obowiązek płacić bieżące zobowiązania, czyli te powstałe od 12 marca 2018 roku.
Jak się dowiadujemy, pacjenci nie powinni jednak martwić się o przyszłość szpitala w Gorzewie. Nie ma realnego zagrożenia zamknięcia lecznicy, tym bardziej, nie nastąpi to z dnia na dzień. Spłata zaległości powstałych przed 12 marca 2018 roku może potrwać co najmniej 2 lata.
Ogłoszenie upadłości to w większości pokłosie konfliktu pomiędzy wspólnikami, które formalnie rozpoczęło się od próby usunięcia z Zarządu Piotra Rucińskiego.
Przypomnijmy, że na początku grudnia Piotr Ruciński złożył do Sądu Rejonowego Lublin-Wschód wnioski o ogłoszenie upadłości Arion Med i Arion Szpitale. Asumpt do tej decyzji stanowić miały m.in fatalna sytuacja finansowa i konflikt wspólników. Niebawem na stronie Arion-u pojawił się komunikat informujący, iż P. Ruciński 7 listopada został odwołany z zarządu, w związku z czym złożony przez niego wniosek należy uznać za nieważny. Tymczasem Sąd Okręgowy w Lublinie unieważnił wspomnianą właśnie uchwałę wspólników w zakresie zmian w zarządzie. Reasumując: Ruciński został odwołany z zarządu niezgodnie z prawem.
W konsekwencji 14 grudnia IX Wydział Gospodarczy Sądu Rejonowego Lublin-Wschód postanowił o ustanowieniu Tymczasowego Nadzorcy Sądowego nad Arionem. Co więcej, 19 grudnia IX Wydział Gospodarczy Sądu Okręgowego w Lublinie udzielił zabezpieczenia majątku spółki poprzez ustanowienie zarządcy przymusowego nad przedsiębiorstwem Arion Med w osobie Jerzego Sławka.